Herbirunning, czyli zwiad zielarski.
Bieganie to przyjemna forma sportowej aktywności. Prostota ruchu, brak specjalnych wymagań sprzętowych. Dla wielu to coś więcej, niż sposób na wzmocnienie mięśni. To chwila skupienia,
Bieganie to przyjemna forma sportowej aktywności. Prostota ruchu, brak specjalnych wymagań sprzętowych. Dla wielu to coś więcej, niż sposób na wzmocnienie mięśni. To chwila skupienia,
Maj kusi czerwonym kolorem. Na straganach wielkie, lśniące pomidory. Piramidy truskawkowych koszyków. Nie umiem przejść obojętnie. Czerwone pobudza apetyt. Wbrew doświadczeniu i rozsądkowi kupuję tę
Czy jest coś piękniejszego, niż las słoneczny? Las deszczowy. Jaskrawy blask słońca i rozgrzana ziemia są fajne, no ale mgła, rosa, szum deszczu, krople na
Maj to miesiąc zbiorów hurtowych, czas robienia zapasów zielarskich. Idę z koszyczkiem, w kierunku ulubionej olszyny, czyli tam, gdzie rośnie dąbrówka. Niespodziewanie słyszę pytanie: –
Patrzę na zdjęcia, przygotowane do dzisiejszego postu i zastanawiam się nad treścią wpisu. Niewiele przychodzi mi do głowy. Nic dziwnego – chcę się Wam po
Marzanka wonna – roślinka o zapachu siana i wanilii, wabi mnie co wiosnę w lasy bukowe. Takie właśnie jest jej ulubione siedlisko. Gliniaste, wilgotne gleby,
Składniki na ocet winny z mniszka: 300 kwiatów mniszka 6 łyżek cukru 3 litry wody Wykonanie: wsyp kwiaty do naczynia, dodaj cukier i zalej wodą.
Dzisiaj całkiem zielone menu, posiłek zamaskowany zielenią wszechświata. Na początek puree z groszku i gwiazdnicy. Gwiazdnica ma groszkowy posmak, kompozycja idealna. Ziele pociąć, podgotować przez
Początek maja to pora zbioru jednego z moich ulubionych surowców zielarskich, męskich kwiatostanów sosny. Pękate, soczyste, słodkawe i sycące, dzięki zawartości pyłku kwiatowego. Węglowodany, białka,
Ciekawość wysłała mnie przed śniadaniem na spacer. Moja misja: sprawdzić, ile roślin leczniczych i jadalnych zdołam zebrać wokół domu przez godzinę. Efekt: w czasie 68
Do Japonii najlepiej wybrać się w kwietniu, wtedy kwitną wiśnie i jest tam tak pięknie, tak pięknie, jak… …w Polsce, kiedy kwitną jabłonie. Kremowe
Egzotyka – słowo o wielu znaczeniach. Mogą to być sznury kwiatów na szyjach hawajskich tancerek, rafa koralowa, himalajskie szczyty, safari w Afryce. Jednym z moich
Dzień dobry. Na prośbę firmy turystycznej Landrynus i Mandarynus zamieszczam dzisiaj na moim blogu ogłoszenie. Ogłoszenie. Biuro turystyczne Landrynus i Mandarynus ma zaszczyt przedstawić Państwu
Rozróżniam dwie, główne pory roku : domową i podniebną. Ta pierwsza upływa przed ciepłym kominkiem albo w alchemicznej pracowni. Pora podniebna otwiera szklane drzwi na taras. Świt
Kwiecień nie wymaga słów. W kwiecień lepiej się zanurzyć. Rozwinąć motek własnych naczyń krwionośnych i każdą, nawet najdrobniejszą kapilarę, okleić mikro kawałkami kwietniowych kwiatków. Rozpostrzeć na kwietniowej
Prezenty o poranku, kto ich nie lubi. Dzisiaj dostałam mgłę gęstą, jak śmietana i herbi maila, czyli list od Marty, która pod wpływem mojego bloga
Rozległa, głęboka, specjalistyczna – nie ważne jaka. Wiedza jest bezużyteczna, jeśli nie wiążą się z nią konkretne działania. Znajomość ziół nie jest przydatna, jeśli zbierać
Słuch, wzrok i dotyk – rejestruję wiosnę każdym zmysłem. Widzę rosnące łodygi i pękające pąki. Słyszę ptasie piosenki, owinięte się jak serpentyny wokół wysokich sosen
Rząd pierwszy: szczawik zajęczy, czosnek niedźwiedzi, podagrycznik. Rząd drugi: krokus, marzanka wonna, czosnaczek, bluszczyk kurdybanek i młodziutki krwawnik. Zieleń jasna, ciemna, z połyskiem lub matowa.
Fryzjerka z włosami króciutkimi jak u Miley Cyrus przycina moją grzywkę i wzdycha: -Chciałabym mieć takie długie włosy. Wzdycham i ja: -A ja chciałabym włosy
Liście w kształcie serduszek to ziarnopłon. Jadalna roślina, surowiec leczniczy. Liście pojawiają się wczesną wiosną, wśród traw. Kilka kilkanaście dni później ziarnopłon zakwita na żółto
30 minut zeszłorocznych wakacji spędziłam w pszczelim ulu. Miałam tam miękkie posłanie i światełko. Wysłuchałam pszczelego bzzzz, pszczelich ploteczek i dyskusji. Słuchałam uważnie, zapamiętałam i
Ciepło promieni słonecznych, orzeźwiający wiatr o zapachu wiosny i ta wyjątkowa jasność w powietrzu, która budzi z zimowego odpoczynku każdą komórkę ciała. Nogi rwą się
Miasta powoli zapełniają się zapachem przepalonego tłuszczu. Nie wiem, co to za tłuszcz – żaden z moich domowych tak nie pachnie. Ani kokosowy, ani oliwa,
Ktoś dawno temu popełnił błąd, pewnie kiepski projektant. Zaprojektował kuchnię z szafkami na żywność, a łazienkę z półką na kosmetyki i tak pozostało. Ten podział jest dziwaczny.
Najlepsza pora na zdjęcia w plenerze to złota godzina. Terminem tym określa się kilkadziesiąt minut po wschodzie słońca i przed jego zachodem. Światło jest wtedy
Domowa mydlarnia zawładnęła moim umysłem. Wszystko się teraz kręci wokół mydła. Olejki eteryczne kupiłam z myślą o wprowadzeniu do mydła zapachu. Maceraty ziołowe nastawiłam w
Pan Bóbr zaprosił mnie dzisiaj na herbatkę. Zaprosił też Zimę i Wiosnę. Dziewczyny stawiły się w komplecie, za to pan Bóbr zaspał w swojej norce.
Moje pierwsze mydełka zrobiły sporo zamieszania, rozbudziły naszą wyobraźnię. Sześciotygodniowy okres dojrzewania mydełek wydawał się wiecznością – cały czas korciło mnie, by sprawdzić jakość
Indiana Jones pól i lasów – zbieranie ziół to dla mnie zawsze wyprawa w poszukiwaniu zaginionej arki. Ukryte skarby, tajne zakamarki, zaklęcia – takie właśnie
Niskie temperatury zamroziły chwilowo moją kreatywność, masy arktycznego powietrza wysuszyły wyobraźnię. Jestem uzależniona od zieleni – nie wystarczy zieleń mchu, choinek i trzmielin potarmoszonych przez
Kiedy byłam malutka, uwielbiałam słuchać bajek. Miałam kilka czarnych płyt z nagraniami i słuchałam ich z wielkim zainteresowaniem. Z czasem mój mózg skopiował treści z
Nazbierajmy dzisiaj ziół na aromatyczną herbatkę! Co z tego, że śnieg i mróz – zbiory odbędą się w ciepłej kuchni. Wytropimy surowce przyczajone w szafkach,
Jak zrobić mydlo w domu ? Piana mydlana. Szykuję przybory, niezbędne do wykonania nowej porcji domowego mydła. Przez ostatnie dwa tygodnie wypoczywały w suszarni, niczym
Spadło odrobinę śniegu i zrobiło się nieco zimniej – zamarznięta woda o poranku wskazuje minusowe temperatury. Postanowiłam uszanować prawo przyrody do zimowego odpoczynku i
Pamiętam, jak stawałam w markecie przed regałem z herbatami chińskimi (Camellia sinensis) – półki pełne kolorowych pudełek, egzotycznych nazw, w różnych cenach. Pakowane w Indiach,
Dwa naczynia, jedno z tłuszczem, drugie z ługiem. Temperatura płynów jednakowa, czyli 40 stopni. Wlewam ług do tłuszczu i miksuję. Po dwóch minutach płyn
Drogeria i ja – nie mamy ze sobą po drodze. Rzadko kupuję kosmetyki, a moja półka w łazience przepełniona cudownościami – są to super produkty,
Dzień dobry! Dzisiaj porcja inspiracji smakowych. Frytki z solą pokrzywową. Smażone ziemniaki i pasternak, plus sól z nasion pokrzywy. Smak wspaniały, wartości odżywcze pierwsza klasa
Jadalne ozdoby choinkowe to chyba żadna nowość. Jadalna choinka brzmi bardziej interesująco, a witaminowy drink z jemioły, maseczka i maść jemiołowa wydają się jeszcze ciekawsze.
Witam Was w Nowym Roku! Życzę dużo zapału w realizacji planów i postanowień. A przede wszystkim nie słabnącej radości życia, jeśli plany nie powiodą się,
Egzotyczne wyprawy. Dzikie tereny. Malownicze krajobrazy. Przygoda. To wszystko mam na wyciągnięcie ręki. Puszcza, rzeka, rozlewiska, bagna. Duży akwen wodny, kanały, wyspy, śluzy i przepompownie.
Miasto – szara mozaika betonu, kamienia i stali, połączona czarnym spoiwem asfaltu. Gdzieniegdzie znaki interpunkcyjne: plamki zieleni. Drzewa, jakby zbłąkane w tej kanciatej przestrzeni. Klomby,
Świąteczne porządki. Unikam gromadzenia niepotrzebnych przedmiotów, a mój bałagan to odzwierciedlenie pasji: pudełka, puzderka, woreczki, torebki i inne pojemniki, pełne surowców zielarskich, odczynników, ekstraktów. Kolekcja
Kiedy człowiek zapomni o kalendarzu i zatopi się w leśnym rytmie, to trudno mu tak jednoznacznie określić, kiedy jest początek, a kiedy koniec. Liście pojawiają
symphytum officinale (comfrey) leaf extract, chamomilla recutica (chamomile) flower extract, lavandula angustifolia (lavender) flower/leaf/stem extract, urtica dioica (nettle) root extract, equisetum hiemale (horsetail) leaf/stem
Jest taka przepowiednia: „Kiedy spadnie ostatni liść ze złotego drzewa, ziemię pokryje śnieg”. Złote drzewo to klon, widoczny z okna mojej sypialni. Nie wyróżnia się
Wyobraź sobie półkę z kosmetykami, zastawioną po brzegi. Buteleczki i puzderka napełnione luksusem. Substancje nadające skórze zdrowy blaski, piękny kolor i gładkość jedwabiu. Esencja zdrowia,
Mój dom zaprasza zapachem. Dzisiaj nie pachnie ani octem, ani piwem. Nie jest to również woń wiosennych ogórków, towarzysząca produkcji słodu. W powietrzu miesza się
Dzisiaj super dzień, same niespodzianki. Rano powodzenie w zakupach – kupiłam dwa worki psternaku od rolnika z ptasiego rynku. Później wiadomość, że Kasia z Fb