Kiedy pada pytanie: „Jaki olejek zabrałabyś/zabrałbyś na bezludną wyspę?”, większość osób odpowiada: „Olejek lawendowy!” .
A co odpowiesz na pytanie: „Jaką książkę do aromaterapii/o olejkach eterycznych zabrałabyś/zabrałbyś na bezludną wyspę?”. Ja nie mam cienia wątpliwości. Zabiorę „biblię aromaterapeutów”. Wiesz co to za książka? Jeśli nie, zapraszam do lektury 😉 A jeśli wiesz, to może zainteresują Cię inne książki do aromaterapii, o których też napiszę.
Spis treści
ToggleKsiążka o olejkach eterycznych nr 1 – „biblia aromaterapeutów”
Niektórzy nazywają ją „biblią aromaterapeutów”. Chodzi oczywiście o „Essential Oil Safety” Roberta Tisseranda i Rodney’a Younga z 2014 r. Książka autorstwa aromaterapeuty-pioniera, obecnie z 5 dekadami doświadczenia w branży, i doktora chemii, wykładowcy akademickiego i naukowca. Już same osiągnięcia i zasługi autorów są niezłą reklamą, zwłaszcza na tle wielu pozycji dostępnych na rynku. Ale oczywiście wartość tej książki nie polega na nazwisku autorytetu na okładce. Ani na obszerności, choć książka liczy prawie 800 stron. Wartość polega na merytoryczności 😉
Autorzy w zwięzły sposób traktują najważniejsze zagadnienia z dziedziny aromaterapii. Co to w ogóle jest, czym są olejki eteryczne, jak działają na organizm, na czym polega ich toksyczność. Omawiają bezpieczeństwo stosowania olejków eterycznych w różnych schorzeniach oraz w przypadku ciąży i laktacji.
Bezpieczeństwo olejków eterycznych
Na prawie 300 stronach znajdują się opisy olejków eterycznych od A do Z. Nie liczyłam, ale jest ich mnóstwo. Z większością nawet nie miałam jeszcze styczności, chociaż są też obecnie olejki na rynku, których w tej książce nie ma.
W opisie danego olejku znajdziesz nazwy botaniczne, potoczne, skład olejku i zalecenia bezpieczeństwa, czyli jakie stężenie na skórę i dawkowanie doustne uznaje się za bezpieczne. O ile jest to wiadome dla danego olejku, bo czasem takich danych nie ma. Autorzy przywołują standardy IFRA oraz to, co jest dopuszczalne w UE. Czasem te zalecenia się pokrywają, czasem nie.
Autorzy podają też własne zalecenia bezpieczeństwa, a czasem także inne w komentarzu np. zalecenia niemieckiej Komisji E. A skąd biorą te swoje zalecenia? Z głowy? Z internetu? A może z gabinetu? Otóż opierają się głównie na badaniach i publikacjach naukowych i to jest wg mnie największa zaleta tej książki. Opierają się po prostu na faktach, czyli jest to podejście evidence-based. Autorzy odnoszą się też czasem krytycznie do zaleceń innych instytucji i podają powody do tej krytyki jak na przykład… źle zrobione badania naukowe.
Kolejna spora część książki (ponad 150 stron) traktuje o składnikach olejków eterycznych, od A do Z. Znajdziemy tam nazwy chemiczne, numer CAS, informacje o tym, w których olejkach dany związek chemiczny występuje najczęściej. Dalej mamy przegląd informacji o farmakokinetyce danego związku, o niepożądanych reakcjach skórnych, które może powodować, oraz o ewentualnej toksyczności, teratogenności i innych.
Opis danej substancji kończy się przeglądem zaleceń bezpieczeństwa (stężenie, dawkowanie) wg różnych instytucji i organów, a także zaleceniami autorów. Wszystko znów oparte na faktach i dowodach naukowych. Można powiedzieć, że ta książka to jedna wielka metaanaliza (czyli generalnie najbardziej ceniony rodzaj publikacji naukowej).
Mity o olejkach eterycznych
Czego w tej książce nie znajdziemy? Chciałoby się napisać, że mitów, plotek i półprawd 😉 Ale też tam są 🙂 Tylko przedstawione z krytycznym komentarzem. Czasem znajdziemy nawet ich źródło i przegląd historii. Najczęściej autorzy nie znajdują dla tych mitów żadnego uzasadnienia.
Generalnie książka obala mity jak rzekome działanie np. poronne wielu olejków eterycznych. Oczywiście takie olejki też są (ale jest ich bardzo niewiele!), a poza tym olejki mogą być niebezpieczne dla kobiet w ciąży, ale na zupełnie innej zasadzie. Więcej pisałam na ten temat we wpisie: „Olejki eteryczne w ciąży„.
Bezpieczeństwo podstawą terapii
W „Essential Oil Safety” nie znajdziemy zasadniczo informacji o terapeutycznym zastosowaniu olejków eterycznych. To znaczy, że jeśli szukasz olejku eterycznego na dany problem, np. atopowe zapalenie skóry, to nie znajdziesz tam bezpośrednich zaleceń. Dowiesz się natomiast często, jakich olejków nie wolno stosować w danym przypadku. Drogą eliminacji trochę więc zawęzisz sobie wybór. Często znajdziesz tam też odnośniki do badań, w których dany olejek stosowano w danym problemie – bezpiecznie i skutecznie, a więc pośrednio możesz znaleźć tam wskazówki.
Pamiętaj, że bezpieczeństwo to podstawa terapii. Jakiejkolwiek. Potencjalne ryzyko jest usprawiedliwione tylko wtedy, kiedy korzyści z terapii przeważają. A terapia wiąże się z oceną i podejmowaniem ryzyka. Ta książka pomaga właśnie ocenić ryzyko. A gdzie w takim razie szukać informacji o działaniu terapeutycznym olejków? O tym za chwilę.
Prawidłowa identyfikacja surowca
Powtarzamy to z Inez jak mantrę 😉 Podstawa bezpiecznego stosowania olejków eterycznych (piszę tu w skrócie o olejkach, bo są one podstawowym narzędziem aromaterapeutów, ale osobiście nie wykluczam wcale absolutów, ekstraktów i innych) to prawidłowa identyfikacja olejków.
Poznaj swoje olejki – podstawowa zasada aromaterapii i perfumerii naturalnej
Zasada jest taka sama, czy użyjesz jednego olejku, czy mieszanki aromaterapeutycznej, czy kilkunastu składników, tworząc naturalne perfumy. Musisz poznać swoje składniki. Prawidłowo je zidentyfikować, ocenić ich prawdziwość, jakość. Więcej o jakości we wpisie: Olejki eteryczne z certyfikatem, czyli jakie? O wyznacznikach jakości olejków eterycznych. Jak to ocenić, kiedy kupujesz po raz pierwszy olejek? Nie znasz jego zapachu, koloru, ale chcesz jego właściwości terapeutycznych? Przydatne tu mogą być dwa źródła.
Po pierwsze… znów „biblia” 😉 Tak chyba można nazwać tę książkę, tylko tym razem w odniesieniu do perfumerii naturalnej. Jeśli chcesz dowiedzieć się, jakie właściwości, zwłaszcza zapachowe, powinien mieć dany olejek (absolut etc.) i z czym go łączyć, aby stworzyć mieszankę, która po prostu ładnie pachnie i przez to korzystnie wpływa na psychikę, sięgnij do książki Steffena Arctandera „Perfume and Flavor Materials of Natural Origin„.
Matka współczesnej perfumerii naturalnej, Mandy Aftel, także jest fanką Arctandera i też powtarza jak mantrę: poznaj swoje surowce. Książka Arctandera jest ponadczasowa. Wiele informacji jest nadal i jeszcze długo, a może nawet zawsze, pozostanie aktualnych, choć niektóre po upływie kilku dekad zaczynają nabierać walorów ciekawostek historycznych. Jeśli interesujesz się naturalnym perfumiarstwem czy nawet estetyką mieszanek aromaterapeutycznych i generalnie zapachem, to książki Mandy Aftel będą świetne!
Monografie olejków eterycznych
Inne cenne źródło podstawowych informacji o danym olejku eterycznym to różnego typu monografie. Na blogu znajdziesz całą zakładkę z monografiami. Takie monografie to całościowy przegląd najważniejszych informacji o danym olejku. Często zawierają informacje historyczne, informacje o składzie olejku, bezpieczeństwie i jego zastosowaniach, w tym terapeutycznych.
Monografie znajdziesz też w innych miejscach. Moja zdecydowanie najbardziej ulubiona książka o tej tematyce w języku polskim to: „Najcenniejsze olejki eteryczne” autorstwa dr inż. Anny Lis i nieżyjącego już prof. dr. inż. Józefa Góry. Ta recenzowana przez naukowców publikacja powstała na podstawie cyklu artykułów publikowanych w kwartalniku „Aromaterapia”. Czasopismo to wydaje Polskie Towarzystwo Aromaterapeutyczne. Jeśli chcecie być na bieżąco z aromaterapią i czytać kolejne monografie, to jest to jedno z ich źródeł.
Olejki eteryczne – badania naukowe
Podobne informacje znajdziesz też w publikacjach naukowych dostępnych w bazie PubMed i ResearchGate, tylko trzeba ich trochę poszukać. Często mają one formę przeglądu. Te bazy danych i publikacje naukowe to wg mnie jedno z najlepszych i najcenniejszych źródeł wiedzy o olejkach eterycznych. Oczywiście dotarcie do nich wymaga trochę wysiłku i nadal krytycznego myślenia (to, że jakaś publikacja tam trafiła, nie sprawia jeszcze, że można te informacje wziąć od razu za pewnik).
Temat badań nad aromaterapią i olejkami eterycznymi jest zresztą bardzo obszerny i wymaga odrębnego potraktowania. Osobiście uważam, że badania naukowe są przeważnie dużo bardziej wartościowe niż wiele książek do aromaterapii 😉 I najwięcej wiedzy jest do odkrycia właśnie w publikacjach naukowych i to często z różnych dziedzin: medycyny, chemii, historii, w tym historii nauki, a nawet… historii sztuki.
Najlepsze książki o aromaterapii
To będzie subiektywny przegląd 😉 Lubię „Clinical Aromatherapy” autorstwa Jane Buckle, które zawiera cenne informacje dla klinicystów – przeglądy badań nad terapią danego schorzenia w szerokim kontekście z uwzględnieniem etiologii i standardowego leczenia.
Przydatna i praktyczna jest też książka Jennifer Peace Rhind „Essential Oils. A Handbook for Aromatherapy Practice” wyd. 2, która daje dobre i szerokie podstawy. Autorka omawia zagadnienia botaniczne, cechy zapachowe olejków i ich składników, a także absoluty i oleje bazowe.
Ciekawa może być też książka: „Aromatica. A Clinical Guide to Essential Oil Therapeutics„. Jej autor, Peter Holmes, zahacza też o TCM. Takie energetycznie ukierunkowane podejście wiele osób uważa za atrakcyjne.
To moje aktualne hity aromaterapii 😉 Ale wybór jest o wiele większy. Posłuchaj, co Inez mówi o książkach do aromaterapii:
Aromaterapia – książki na dobry początek
Jeśli chcesz zacząć od praktyki i już używać olejków, ale robić to z głową i bezpiecznie, a uczyć się o nich więcej w trakcie stosowania aromaterapii, możesz zacząć od książek skierowanych do laika, z grupy self-help books. Tak bym określiła: „The Complete Book of Essential Oils and Aromatherapy” angielskiej aromaterapeutki z bardzo dużym stażem, Valerii Ann Worwood.
W Polsce w tłumaczeniu książka nazywa się Vademecum. Przyznam się, że na samym początku, to była moja „biblia”, bo z „Essential Oil Safety” zwyczajnie nie umiałam jeszcze korzystać. Książka Worwood jest zorientowana bardzo praktycznie – napisana na użytek domowy. Znajdziesz w niej opisy właściwości olejków, gotowe mieszanki na daną dolegliwość, opisy hydrolatów i olejów bazowych.
Bardzo zwięźle, przystępnie i ekonomicznie podane informacje na start znajdziesz też w dostępnym w sklepie e-booku: „Podstawy aromaterapii„. Możesz dzięki niemu dosłownie od razu zacząć stosować wybrane olejki i metody terapii. To taka kwintesencja wiedzy o olejkach na start.
Aromaterapia angielska czy francuska?
Cudownie, że powstaje coraz więcej tłumaczeń na język polski. W aromaterapii najwięcej literatury mamy albo po angielsku, albo po francusku. Wiążę się to z istnieniem dwóch głównych nurtów aromaterapii o odrębnym rodowodzie i dużych różnicach w sposobie prowadzenia terapii. Obecnie najwięcej osób posługuje się językiem angielskim, więc najłatwiej dotrzeć do literatury anglojęzycznej i jest w czym przebierać. Wybitni aromaterapeuci-praktycy piszą w tym języku co najmniej na trzech kontynentach: w Europie, Ameryce Północnej i Australii. Jeśli znasz angielski – nie braknie Ci lektury.
Gorzej jest dzisiaj ze znajomością francuskiego. A aromaterapię francuskojęzyczną zdecydowanie warto poznać! Ja polecam zacząć od anglojęzycznej, a potem zanurkować w nurt francuskojęzyczny. Niestety nie znam francuskiego, więc mam utrudniony dostęp do tej wiedzy.
Jeśli znasz francuski – świat aromaterapii stoi przed Tobą otworem. Jeśli nie, to albo szukasz publikacji elektronicznych i przepuszczasz je przez Google Translate (nadspodziewanie dobrze tłumaczy, zwłaszcza fr>ang), albo szukasz tłumaczeń na znany Tobie język.
Tutaj z pomocą przychodzi np. wydana po angielsku: „Contemporary French Aromatherapy: A Pharmacological and Therapeutic Guide to 100 Essential Oils” D. Baudoux. Książkę trzeba czytać dość krytycznie (np. dywagacje nad teorią grup funkcyjnych), ale 100 krótkich monografii robi wrażenie (kilka tymianków, yuzu i inne olejki mniej nam znane). Do tego mamy receptury i dużo praktycznej wiedzy, chociaż wysokie stężenia i mniej standardowe formy podania (czopki, globulki) mogą być nieco szokujące dla adeptów aromaterapii anglojęzycznej 😉
Aromaterapia specjalistyczna
Aromaterapia to szeroka dziedzina. Są książki przeglądowe, a są specjalistyczne. Na przykład o aromaterapii kobiet. Tutaj warto polecić: „Women’s Health Aromatherapy: A Clinically Evidence-Based Guide for Nurses, Midwives, Doulas, and Therapists„. Co ciekawe, to książka z nurtu evidence-based, oparta praktycznie wyłącznie na klinicznych badaniach naukowych. Autorka to pielęgniarka i aromaterapeutka z wieloletnim stażem.
Ta książka, szczerze pisząc, w pierwszej chwili totalnie mnie zbulwersowała. Jest posunięta to granic ostrożności. Nie do porównania z zaleceniami aromaterapii francuskojęzycznej czy nawet tradycyjnej anglojęzycznej ani ze złotym środkiem, który dla mnie reprezentuje Tisserand Institute. No, ale jak mam teraz komuś powiedzieć, gdzie szukać informacji o aromaterapii w ciąży, to podaję tę książkę. Chociaż z komentarzem, że nie jest to jedyne ani jedynie słuszne podejście. Jeśli jednak chcesz zrobić wszystko, by stosować olejki eteryczne w ciąży jak najbardziej bezpiecznie, to tam znajdziesz wskazówki.
Nowość – książka „Mieszanki olejków eterycznych do aromaterapii” Marty Grochowalskiej i Aleksandra Smakosza
Wiesz już, co czytać o olejkach eterycznych i perfumach. A co z mieszankami aromaterapeutycznymi? Dostępna w przedsprzedaży i w promocyjnej cenie do połowy marca 2024 r. jest książka: „Mieszanki olejków eterycznych do aromaterapii. Ponad 140 przepisów. tradycja, badania, praktyka” autorstwa Marty i Aleksandra, nakładem Wydawnictwa Pharmacopola (link do sklepu).
To dość wyjątkowa pozycja – poza tym, że nowość, to książka polska, oparta też na polskich źródłach i poświęcona nie samym olejkom, a łączeniu ich w mieszanki, z uwzględnieniem działania farmakologicznego i estetyki zapachu.
Z obszernego wstępu teoretycznego dowiesz się, czym tak naprawdę są olejki eteryczne i czym jest aromaterapia w szerokim tego słowa znaczeniu. Omawiamy m.in. różne formy występowania olejków na rynku, normy farmakopealne, aromatyczne postaci leków w dawnej aptece, działanie farmakologiczne olejków, interakcje (obalamy mit synergii), a także podstawy perfumiarstwa.
W części recepturowej zapoznasz się z 12 surowcami aromatycznymi najczęściej stosowanymi w aromaterapii (m.in. cynamon, lawenda, cytryna, terpentyna, ale także sandałowiec czy róża). Poznasz ich historię, właściwości, skład, zalecenia bezpieczeństwa oraz najbliższe odpowiedniki.
Tradycja, badania, praktyka – trzy źródła wiedzy o olejkach i ich mieszankach
A potem, chyba najprzyjemniejsza część, czyli receptury! W książce receptury pochodzą z inspiracji trzema źródłami: historycznymi (głównie XIX i XX w., ale są też przykłady o wiele starsze), współczesnymi badaniami naukowymi oraz praktyką. Jest to dość wyjątkowe podejście, bo przeważnie w innych książkach znajdziesz tylko jedno źródło i często jest nim autor danej publikacji…
Do współpracy zaprosiliśmy też zaprzyjaźnione aromaterapeutki i aromaterapeutów, zielarki i twórców kosmetyków. Dzięki temu będziesz mieć wgląd w warsztat pracy innych osób.
Ponadto w książce znajdziesz miejsce na własne receptury – zachęcamy do modyfikacji receptur książkowych, eksperymentów, personalizacji i wymyślania własnych mieszanek 🙂
Poza tym w książce znajdziesz ciekawą szatę graficzną, z której słynie Pharmacopola, oraz obszerną bibliografię do dalszego zgłębiania tematu.
Najlepsze książki o olejkach eterycznych – podsumowanie
Wybór jest duży i rośnie z każdą chwilą. Rośnie liczba książek, tłumaczeń i badań naukowych nad olejkami eterycznymi. Jeśli chcesz się rozwijać w tej dziedzinie, to raczej musisz czytać 😉 Jednak słowu pisanemu nie można wierzyć bezkrytycznie 😉 Poziom literatury aromaterapeutycznej i informacji na ten temat jest czasem żenująco niski. Niestety.
Często cenniejsze informacje znajdziesz w publikacjach z innych dziedzin. Pamiętaj też, że książki, artykuły i wpisy to nie wszystko 😉 Są też inne źródła wiedzy i sposoby nauki. Zajrzyj też do wpisu: „Kursy aromaterapii”, gdzie dowiesz się więcej o aktualnej ofercie edukacyjnej w Polsce i na świecie, oraz do wpisu: Bibliografia olejków eterycznych w Herbisklepie. Zapraszamy też do wspólnej nauki i dyskusji w grupie Herbiness-Aromastrona na Facebooku.
Książki to nie wszystko – co powiesz na bezpłatny mailowy mini-kurs aromaterapii? Dołącz do newslettera i zacznij naukę aromaterapii od podstaw!
O autorce
Marta Grochowalska – aromaterapeutka kliniczna, zielarz-fitoterapeuta. Lubi pachnieć naturalnymi perfumami. Od lat zgłębia wszystkie tematy związane ze zdrowiem. Redaktor-dziennikarz współpracująca z czasopismem Pharmacopola o tematyce etnofarmakologicznej. Więcej wpisów znajdziesz na instagramie (@aromarta) oraz 1000roslin.pl.ze zdrowiem.
Ważne: proszę pamiętaj, że wszystkie zawarte tu informacje służą jedynie celom edukacyjnym. Korzystając z wiedzy fitoterapeutycznej i wieloletniego doświadczenia, wybieramy wysokiej klasy produkty, które chcemy oddać w ręce osób świadomych swoich potrzeb.
Ten post ma 3 komentarzy
Pingback: Zestaw do aromaterapii - poznaj 10 najlepszych olejków
Pingback: Jak wybrać kurs aromaterapii? - Herbiness
Pingback: Aromaterapia (podstawy, definicja i historia) - Herbiness
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.