Olejki eteryczne na katar – co warto wiedzieć
Po pierwsze to, że masz spory wybór 🙂 Aromaterapia to jedna z metod komplementarnych, które możesz łączyć z wieloma innymi, by zapobiegać chorobom, wspierać proces leczenia i rekonwalescencji. Do tego może być bardzo przyjemna, zwłaszcza w połączeniu z masażem!

Podstawy aromaterapii domowej, czyli bezpiecznego i skutecznego stosowania naturalnych olejków eterycznych w drobnych dolegliwościach, są łatwe do opanowania. Jeśli chcesz pogłębić swoją wiedzę na ten temat, zajrzyj do kursu opartego m.in. na badaniach klinicznych „Czakra gardła”.

Warto też wiedzieć, że olejki eteryczne to skoncentrowane substancje zapachowe, które działają zarówno na psychikę, jak i fizjologię. Już sam kontakt z atrakcyjnym zapachem może działać terapeutycznie. Na przykład poprawić nastrój lub łagodzić niepokój. Więcej na ten temat przeczytasz we wpisie: Naturalne sposoby na stres i czy są na to badania kliniczne? Dlatego warto korzystać z zapachów, które dana osoba lubi. Poza wpływem na psychikę, olejki działają na nasze ciało i całe otoczenie. Większość olejków użyta w odpowiedniej ilości będzie działać przeciwzapalnie. Wiele ma działanie przeciwbólowe. Obie te właściwości są bardzo cenne w przebiegu większości schorzeń. Na tym jednak nie koniec pozytywnego wpływu aromaterapii! Olejki działają też na chorobotwórcze bakterie, wirusy i grzyby, a nawet pasożyty. Mają duży potencjał antybakteryjny i antyseptyczny. Hitem na polu przeciwdrobnoustrojowym jest olejek z drzewa herbacianego, ale także eukaliptusowy. Doskonały i przyjemny sposób to dyfuzja olejku cytrynowego i jodłowego w pomieszczeniu. Według badań już 30 minut dyfuzji w pomieszczeniu może zmniejszyć ilość chorobotwórczych bakterii i grzybów nawet o kilkadziesiąt procent! I to w warunkach szpitalnych, gdzie o infekcje łatwo.
Aromaterapia w terapiach górnych dróg oddechowych
Aromaterapia ma w swoim arsenale sporo narzędzi i metod. Głównym z nich są olejki eteryczne, czyli mieszaniny różnorodnych związków chemicznych pozyskiwanych metodą destylacji najczęściej z parą wodną lub tłoczenia. Do tych pierwszych zaliczamy na przykład olejek eukaliptusowy, a do drugiej kategorii olejki cytrusowe ze skórek jak pomarańczowy czy mandarynkowy. Olejki eteryczne dostępne na rynku liczyć można w setkach. Z tego naprawdę dużo produktów może mieć zastosowanie do łagodzenia bólu gardła i kaszlu oraz innych objawów przeziębienia. Ponadto do dyspozycji mamy mniej popularne środki: hydrolaty (świetne dla dzieci!), absoluty (bardziej popularne w perfumiarstwie naturalnym) oraz dość nowe ekstrakty CO2. Możemy też tworzyć własne aromatyczne remedia: wyciągi olejowe, alkoholowe, octy aromatyczne czy kadzidła.
Inhalacja i inne metody zastosowania naturalnych olejków eterycznych
Przegląd aromatycznych metod do walki z problemami jak wydzielina zalegająca w zatokach i powodująca ich nieżyt jest równie imponujący. Za jedną z najprostszych i najbezpieczniejszych uważa się dyfuzję w pomieszczeniu. Najwygodniej skorzystać z urządzenia zwanego dyfuzorem, ale są też inne opcje np. nawilżacze powietrza. Po szczegóły zajrzyj do wpisu: Dyfuzory – przegląd propozycji. Wiele osób lubi rozgrzewające, aromatyczne kąpiele (sprawdzą się też przy różnych dolegliwościach bólowych!). Pamiętaj o właściwym rozcieńczeniu olejków przed dodaniem ich do wody! Więcej o „kąpielowym BHP” w kategorii: Olejki eteryczne do kąpieli. Kąpiel z dodatkiem rozmarynu, eukaliptusa czy tymianku (najlepiej wraz z pomarańczowym dla zapachu!) albo olejku sosnowego to dobry pomysł (z uwzględnieniem BHP!). Gorąca woda paruje i powoduje, że związki lotne zawarte w olejkach trafiają do dróg oddechowych i mózgu, a jednocześnie w kąpieli mamy kontakt ze skórą. A więc działamy na trzy sposoby jednocześnie: skórę i drogi oddechowe, a także psychikę! A może potrzebujesz więcej relaksu? Dodaj kilka kropli wybranego olejku o działaniu, które Cię uspokaja. Najczęściej będzie to olejek lawendowy, ale warto wypróbować też geranium, czy tangerynkę. Możesz też pójść na skróty i sięgnąć po gotową mieszankę olejków np. Lawenda 01 (kojąca) lub Geranium 01 (koi, odświeża i w bonusie nie lubią jej wirusy!).

Następna popularna metoda to inhalacja. Polega ona również na wdychaniu olejków, ale jest intensywniejsza niż dyfuzja w pomieszczeniu (nawiasem pisząc, do tej ostatniej świetne są też aromatyczne spraye!). Prosty sposób na inhalację to tzw. parówka. Do miski z mocno ciepłą, parującą wodą wkraplamy kilka kropli olejku i wdychamy. Jeśli chcemy zintensyfikować tę metodę, możemy nakryć głowę ręcznikiem i pochylić się nad miską.

Oprócz inhalacji możemy też zastosować aplikację olejków na skórę, zwłaszcza klatki piersiowej i górnej części pleców. To metoda popularna w krajach anglosaskich pod nazwą „chest rub”. Pamiętaj, podobnie jak w przypadku kąpieli nie stosujemy olejków bezpośrednio na skórę, tylko w rozcieńczeniu. Podobnie jak w przypadku kąpieli dobrym medium do rozcieńczania będzie olej roślinny. Na przykład ze słodkich migdałów, ale możesz sięgnąć po inny, ulubiony. Aplikacja na skórę w tych okolicach ma wiele zalet. Delikatny masaż powoduje odprężenie. Olejki wnikają przez skórę w głąb organizmu, a do tego są wdychane nosem. Taka metoda może ułatwiać oddychanie. Warto wypróbować ją więc przed snem. Udrożnienie nosa ułatwi zasypianie. Pomocne mogą okazać się olejki jak eukaliptus, geranium, lawenda, rumianek (łagodzi objawy stanów zapalnych). Pomóc udrożnić zatkany nos może też mięta pieprzowa, ale należy używać jej ostrożnie u małych dzieci, a poza tym na noc może okazać się zbyt pobudzająca. W przypadku olejku tymiankowego, o bardzo silnym działaniu, najlepiej sięgnąć po łagodniejszy tymianek biały.

Jeśli przeziębieniu czy grypie towarzyszą bóle mięśni, warto także wykonać delikatny masaż bolących miejsc. W tym przypadku klasyka to olejki z igliwia jak: świerk, jodła, choina, sosna czy jałowiec (z szyszkojagód). Możesz dodać też trochę łagodnej copaiby albo zintensyfikować mieszankę dodatkiem pieprzu czarnego czy imbiru (ekstrakt CO2 imbiru też będzie świetny!).
Olejki eteryczne na katar w ciąży i olejki na katar dla dzieci
U kobiet w ciąży, karmiących i dzieci, zwłaszcza niemowląt i małych, należy szczególnie zadbać o bezpieczeństwo. Ogólne wskazówki znajdziesz we wpisach: Olejki eteryczne w ciąży oraz Aromaterapia dziecięca.

U dzieci warto skorzystać z klasyki jak majeranek na katar. Polska specjalność to maść z majerankiem. Zgodnie z farmakopeą maść majerankową wykonuje się z użyciem ziela, ale droga na skróty to właśnie destylat z ziela (łodyg i innych części naziemnych rośliny). Więcej informacji przeczytasz w opisie olejku z majeranku. Majeranek na katar to także inhalacja z użyciem ziela. Wystarczy zagotować je w garnku i wdychać pachnące opary unoszące się w kuchni.

Gwiazdą dawnej farmacji i fitoterapii była też terpentyna. Dziś również cieszy się popularnością, podobnie jak olejek pichtowy na katar u dzieci. Jednak nie zawsze klasyka okazuje się ponadczasowa. Niektóre olejki jak np. fenkułowy (kopru włoskiego) lub anyżowy, dziś nie są polecane dla najmłodszych, jak również dla kobiet w ciąży i karmiących. Ma to głównie związek z potencjalnym wpływem na układ hormonalny. Takich właściwości nie wykazuje natomiast koper ogrodowy, który ma równie przyjemny, słodki aromat co koper włoski i anyż oraz podobne właściwości terapeutyczne. Mianowicie działa mukolitycznie, czyli upłynnia zalegającą wydzielinę. Ze względu na przyjemny zapach, kojarzący się też ze słodyczami, od dawna stosowany był w farmacji jako corrigens, czyli środek poprawiający aromat leku np. syropu na kaszel.
Nie tylko na przeziębienie, ból gardła i kaszel, czyli co na katar alergiczny
Choć w ostatnich latach może wydawać się nam, że zatkany nos to głównie sprawka wirusów, każdy alergik czy atopik dobrze wie, że może być inaczej. Olejki eteryczne na przeziębienie, przeciwwirusowe czy bakteriobójcze wyliczać można długo, ale czym pomóc udrażniać nos alergikowi? Po pierwsze zastosuj ostrożność, czyli eskalację dawki lub stężenia. Polega to na tym, że zaczynamy od minimalnej ilości i zwiększamy stopniowo przy dobrej tolerancji. Warto pamiętać też o rotacji – nie stosować tej samej substancji przez dłuższy czas, tylko robić przerwy i zmiany. Jak najbardziej możesz stosować też inne metody np. płukanie nosa. Tu najlepiej sięgnąć po gotowe preparaty apteczne, a nawet niekoniecznie aromatyczne. U niektórych osób świetnie sprawdzi się też spray z wodą morską lub ksylitolem, by łagodnie oczyścić i nawilżyć nos. Nie mamy na razie dowodów naukowych, by istniały olejki o działaniu przeciwalergicznym ani nawet przeciwhistaminowym, nie licząc miejscowego, czyli np. po ugryzieniu komara.