Perowskia aka szałwia rosyjska – 5 rzeczy, które warto o niej wiedzieć

Mamy nową królową skwerów. Wszędzie na klombach ona. Niebiesko-fioletowe łany… Czy wiesz już, co to za roślina i do czego jeszcze może się przydać poza dekoracją? Czyżby szałwia rosyjska?

Oto post o perowskii z podrodzaju Perovskia nazwanej tak na cześć Perowskiego. Tak, ta roślina ma szczególnie ciekawą nomenklaturę, ale nie tylko. Bardzo ładnie prezentuje się na rabatach, a badania naukowe potwierdzają wiele z jej tradycyjnych zastosowań. Może nie polecamy jej na herbatkę, a olejek czy hydrolat na razie łatwiej zrobić niż zakupić, ale zdecydowanie warto ją poznać lepiej już teraz, bo jej kariera w naszych rejonach zaczyna dopiero nabierać rozpędu.

To, co zwiemy perowskią, pod inną nazwą równie by pachniało?

Perowskię możemy spotkać pod różnymi nazwami. Botanicznie to: Salvia subgenus Perovskia, czyli jest to szałwia. Rodzaj szałwia jest nieco kłopotliwy. Niedawno głośno było o tym, że rozmaryn stał się szałwią w wyniku badań genetycznych. Podobnie było też z perowskią, bo tak brzmi spolszczona nazwa tej rośliny. Ale którą? 

Perowskia, czyli szałwia rosyjska z… Tybetu

Dwa najbardziej interesujące nas gatunki noszą nazwy botaniczne: Salvia yangii oraz S. abrotanoides. Salvia yangii nazywana bywa, z angielskiego Russian sage, szałwią rosyjską. Nazwa ta jest zresztą myląca, gdyż roślina pochodzi z terenów Afganistanu, Pakistanu, Indii, Tybetu i Chin (region Sinciang).

Lawenda perowskia?

Po polsku możemy się spotkać z określeniem nie tylko szałwia rosyjska, ale także lawenda rosyjska, a nawet lawenda perowskia. Takie zamieszanie w nazewnictwie często zdarza się w przypadku nowinek, ale czasem także w przypadku surowców, które już od dawna weszły do leczniczego kanonu, jak np. żywica benzoesowa, o czym pisałam tutaj.

Czy coś łączy perowskię (rozumiem przez tę nazwę przede wszystkim S. yangii) i lawendę lekarską? Obie rośliny najczęściej mają atrakcyjne, fioletowo zabarwione kwiaty. Perowskia jest jednak wyższa i kiedy przyjrzymy się jej i lawendzie z bliska, bez trudu je odróżnimy. 

perowskia w ogrodzie - ekstrakcja
Perowskia i lawenda – ekstrakcja alkoholem podczas warsztatów robienia perfum w Herbi-garden. Czy potrafisz je rozróżnić?

Podpowiedzią może być też zapach. Wystarczy rozetrzeć listki i powąchać. W perowskii często można wyczuć tujon, znany z zapachu szałwii lekarskiej. Tujonu w lawendzie lekarskiej nie znajdziemy. Więcej o zapachu lawendy we wpisie: Jak zrobić olejek lawendowy i dlaczego lawendowy olejek eteryczny pachnie inaczej, niż lawenda w ogrodzie?

Wielu ogrodników poleca perowskię jako zamiennik lawendy, a nawet sadzenie ich na rabatach obok siebie. Najbardziej znana odmiana ogrodowa to perowskia ‘Blue Spire’. Popularność szałwii rosyjskiej w ogrodach wiąże się nie tylko z urodą tej rośliny, ale też ze sporą wytrzymałością. Może rosnąć nawet na słabych glebach, dobrze znosi zanieczyszczenia (może nawet służyć do fitoremediacji). Lubi rosnąć w pełnym słońcu. 

Inez ma perowskię w ogrodzie i podpowiada:

Uprawa jest prosta, a roślina niewymagająca. Może jednak wymarznąć zimą, szczególnie w pierwszym roku po posadzeniu. Dobrze wygląda w skupiskach, kiedy jedna podtrzymuje drugą (wysokie łodygi kładą mogą kłaść się na ziemię jeśli nie mają o co się oprzeć. U mnie rośnie obok lawendy. ścinam zielone łodygi na kadzidła i do bukietów, ale nie tnę tych zdrewniałych, choć one zimą czasem i tak same się łamią. Na zimę perowskia gubi liście i wygląda jak pęczek chrustu. Chociaż wygląda wtedy jak uschnięta, to nie martw się, odbije.

Na pewno szałwia rosyjska będzie też fajnym dodatkiem nie tylko ze względu na kolor czy pokrój, ale także zapach. Jest to roślina silnie aromatyczna i warto ten aspekt wziąć pod uwagę, planując ogród. Może być świetnym dodatkiem do wszelkich ogrodów ziołowych czy tematycznych. Perowskia jest też rośliną miododajną.

lawenda lekarska i szałwia rosyjska
Lawenda lekarska i perowskia. Może z daleka łatwo je pomylić, ale z bliska różnice są wyraźne.

Szałwia rosyjska – roślina lecznicza, jadalna i nie tylko

Jak już wspominałam, perowskia jest rośliną leczniczą, tradycyjnie stosowaną w Azji, skąd pochodzi. W Iranie rośliny z podrodzaju Perovskia polecane są jako środek wzmacniający i trawienny. Z rozdrobnionych korzeni S. abrantoides przygotowuje się kataplazmy (kompresy ziołowe) i plastry służące do leczenia leiszmaniozy skórnej, oparzeń i trudno gojących się ran. Mogą one także łagodzić bóle reumatyczne. W Pakistanie odwary z tej rośliny wykorzystuje się jako środki obniżające gorączkę oraz do kąpieli leczniczych. W medycynie tybetańskiej jest składnikiem remediów na pasożyty układu pokarmowego i środków znieczulających. A w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej S. abrantoides znajduje zastosowanie w chorobach wątroby oraz chorobach układu krążenia.

Ciekawe jest też zastosowanie szałwii rosyjskiej jako euforyku, czyli substancji przyjemnie pobudzającej psychicznie. Być może działanie to wynika z obecności tujonu. W tym celu pali się liście. Podobnie postępuje się w przypadku chorób układu oddechowego. Interesującym pomysłem może być więc robienie kadzideł z tej rośliny. “Szałwia błękitna” zamiast zbyt mocno dziś eksploatowanej szałwii białej? Czemu nie!

kadzidło z szałwii rosyjskiej
Perowskia, szałwia rosyjska, lawenda perowskia, a może… szałwia błękitna? I to zamiast białej!

Ponadto perowskia stosowana jest jako roślina przyprawowa (szczególnie aromatyczne są liście), a nawet barwierska.

Szałwia rosyjska okiem naukowców

A co mówią na te tradycyjne sposoby badania naukowe? Potencjał perowskii może być całkiem spory. Na razie wygląda na to, że ma ona następujące właściwości:

  • przeciwutleniające
  • przeciwmikrobowe (przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybowe)
  • przeciwpierwotniakowe
  • spazmolityczne
  • łagodzące bóle neuropatyczne
  • hamujące aktywność acetylocholinoesterazy
  • insektobójcze
  • potencjał zarówno mutagenny, jak i antymutagenny

Olejek eteryczny z perowskii – właściwości i zastosowanie

Możliwa jest destylacja szałwii rosyjskiej i uzyskanie z niej olejku eterycznego. Na razie jest to jednak sfera badań naukowych, a nie komercyjna. Jeśli masz dużo surowca, możesz spróbować samodzielnie go wydestylować. Jak to zrobić? Zobacz wpis: Jak zrobić olejek eteryczny – 7 sposobów.

Wśród samych roślin istnieje spore zróżnicowanie fitochemiczne, co przekłada się na zróżnicowane składy olejków eterycznych. Tak duże, że powinno mówić się o konkretnych chemotypach. Niektórzy badacze wyróżniają następujące chemotypy Perovskia abrotanoides:

  1. Chemotyp I (kamfora/1,8-cyneol)
  2. Chemotyp II (1,8-cyneol/kamfora)
  3. Chemotyp III (kamfora/1,8-cyneol/α-bisabolol)
  4. Chemotyp IV(kamfora/δ-3-karen/α-bisabolol)

Kolejną ważną kwestią jest występowanie w perowskii tujonu. Badania wykazują, że zawartość tego związku może się wahać od 0 do nawet 45,9%! Związek ten może działać neurotoksycznie, więc należy postępować ostrożnie z zawierającymi go surowcami. Dlatego też nie polecamy naparu z perowskii. Więcej na temat tujonu przeczytasz w opisie olejku żywotnikowego.

Według najnowszych badań najsilniejsze działanie antyoksydacyjne ma olejek eteryczny z liści. Olejek hamuje utlenianie tłuszczy oraz bierze udział w gojeniu się ran, czyli tradycyjne stosowanie przetworów z perowskii faktycznie znajduje potwierdzenie w nauce. Co więcej, olejek eteryczny S. yangii działa bakteriobójczo na bakterie Gram-dodatnie jak: Bacillus cereus (odpowiada za zatrucia pokarmowe), Staphylococcus aureus (odpowiada za różne infekcje np. układu oddechowego, skóry), Staphylococcus epidermidis (zakażenia oportunistyczne).

szałwia rosyjska w wazonie i kot
Sisi lubi bawić się z szałwią rosyjską.

Ekstrakty z Salvia abrotanoides wykazują silnie działanie przeciwko pierwotniakom wywołującym takie choroby jak leiszmanioza czy śpiączka afrykańska. Olejek eteryczny działa także insektobójczo, więc może być wykorzystywany w opryskach na owady.

Na chwilę obecną olejek eteryczny z perowskii nie jest stosowany w aromaterapii ani w perfumiarstwie naturalnym, jednak w przyszłości najprawdopodobniej się to zmieni za sprawą badań naukowych, szczególnie etnofarmakologicznych, oraz ze względu na chęć i potrzebę pozyskiwania nowych surowców.

Wybrana bibliografia

Jassbi, Amir Reza, i in. „Constituents of the Essential Oil of Perovskia Atriplicifolia Benth.” Flavour and Fragrance Journal, t. 14, nr 1, 1999, s. 38–40. Wiley Online Library, https://doi.org/10.1080/15569543.2019.1691013.

„Salvia Yangii B.T.Drew | Plants of the World Online | Kew Science”. Plants of the World Online, http://powo.science.kew.org/taxon/urn:lsid:ipni.org:names:77161669-1. Dostęp 27 sierpień 2022.

Zamfirache, Maria, i in. „Micromorphological traits and biochemical pattern of Perovskia atriplicifolia Benth., plant with phytoremediative potential”. Carpathian journal of earth and environmental sciences, t. 6, wrzesień 2011, s. 261–68.

O autorce

Marta Grochowalska – aromaterapeutka kliniczna, zielarz-fitoterapeuta. Lubi pachnieć naturalnymi perfumami. Od lat zgłębia wszystkie tematy związane ze zdrowiem. Redaktor-dziennikarz współpracująca z czasopismem Pharmacopola o tematyce etnofarmakologicznej. Więcej wpisów znajdziesz na instagramie (@aromarta) oraz 1000roslin.pl.

Ten post ma jeden komentarz

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.