Piżmowce i piżmo w perfumerii

Piżmowce

Piżmo, chociaż uchodzi za afrodyzjak, to jego opis początkowo nie brzmi zbyt romantycznie: wydzielina z gruczołów okołoodbytniczych niektórych zwierząt. Najczęściej pozyskuje się je z piżmowca syberyjskiego (Moschus moschiferus) i pokrewnych gatunków. Piżmowiec to ssak z rodziny piżmowcowatych, dawniej zaliczany do jeleniowatych (po ang. musk deer – “jeleń piżmowy”). Gruczoły piżmowe posiadają samce i najprawdopodobniej piżmo służy im do przyciągania samic. Wygląd piżma opisywany jest jak “wilgotne ciasto piernikowe”. Pożądany zapach nadaje mu związek chemiczny z grupy ketonów o nazwie muskon (Li et al. 2016). Naturalne piżmo w perfumerii było w użyciu od starożytności jako utrwalacz, od XIX w. zastępowane syntetycznym.

Poza tym było szeroko stosowane w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej i innych medycznych systemach azjatyckich np. mongolskim. Piżmo znajdowało się także w japońskiej farmakopei. Zalecano je na: pobudzenie krążenia, stany zapalne oraz jako formę terapii hormonalnej u mężczyzn (Thevis et al. 2013). Dzisiaj piżmo w perfumerii to dużo więcej niż piżmo zwierzęce. To także piżmo roślinne i syntetyczne.

dwa piżmowce tybetańskiee
Tybetańskie piżmowce. Domena publiczna

Pierwsze badania nad piżmem w Europie – wątki polskie

Jako cenny i egzotyczny dla Europejczyków składnik piżmo było częstym przedmiotem nieuczciwych praktyk. Próbowano zwiększyć wagę usuniętych gruczołów zwanych w przeszłości “pęcherzami”. Sposób z XVIII w. na sprawdzenie, czy piżmo jest dobrej jakości, polegał na nasączeniu nici sokiem czosnkowym i przewleczeniu jej przez “torbę” z piżmem. Jeśli zapach czosnku znikał, to jakość uważano za dobrą.

Jak w przypadku innych cennych surowców azjatyckich, początkowo o piżmie wiedziano niewiele. Do pierwszych badaczy piżma w Europie należał Michał Boym (1612-1659) – jezuita, misjonarz, podróżnik, pionier europejskich badań nad chińską przyrodą oraz Georg Segerus (1629-1678) – podróżnik, przyrodnik, anatom i lekarz trzech polskich królów. Prace Boyma zawierały jeden z pierwszych opisów i rysunków piżmowca w literaturze europejskiej. Segerus dokonał opisu egzemplarza piżmowca dostarczonego do Gdańska przez holenderskiego kupca. Ze względu na wysoką wartość piżma nie pozwolono mu jednak na otworzenie samego gruczołu (Daszkiewicz 2003).

dwa piżmowce ukrywające się w zaroślach
Dwa piżmowce ukrywające się w zaroślach. Kolorowa litografia. Wellcome Collection. Domena publiczna

Inne substancje pochodzenia zwierzęcego w perfumerii

Inne substancje zapachowe pochodzenia zwierzęcego stosowane w perfumerii jako utrwalacze to: kastoreum, cywet i ambra. Kastoreum, inaczej strój bobrowy, to wydzielina z gruczołów okołoodbytniczych bobrów. Ma postać gęstej cieczy i zapach zwierzęco-skórzany, a po rozcieńczeniu zwierzęco-piżmowy (Encyklopedia PWN). Cywet lub cybet to wydzielina wytwarzana przez cywety. Są to ssaki z rodziny łaszowatych, które występują w niektórych regionach Afryki i Azji, a także są hodowane. To żółtobrązowa substancja o nieprzyjemnym zapachu. Główne składniki to cyweton, indol i skatol. W perfumerii stosowane są ekstrakty. Cywet jest uważany za silny afrodyzjak (Encyklopedia PWN). Ambra to patologiczna wydzielina z przewodu pokarmowego kaszalota. Ma woskowatą postać. Główny składnik to ambreina, która po utlenieniu się nabiera przyjemnego zapachu. Stosowana jako utrwalacz w perfumerii i uważana za afrodyzjak (Encyklopedia PWN).

Piżmo w perfumerii – alternatywy dla piżma zwierzęcego

Niestety od dawna dochodziło do nadmiernej eksploatacji piżmowców. Z powodu zmniejszającej się populacji dzikiej podjęto próby hodowli. Hodowla prowadzona jest w Chinach od lat 50. XX w. Ma na celu pozyskiwanie piżma oraz reintrodukcję piżmowców w środowisku naturalnym. Hodowla często nie przebiega w odpowiednich warunkach. Ponadto jest trudna, bo zachowania piżmowców korzystne na wolności jak duża skoczność, która chroni przed drapieżnikami, w hodowli zwiększa podatność na niebezpieczne urazy (He et al. 2014).

Inne zwierzęta, z których można pozyskiwać piżmo to m.in.: piżmak, inaczej szczur piżmowy (Ondatra zibethicus), kaczka piżmowa (Cairina moschata) i wół piżmowy (Ovibos moschatus). Nie mają one jednak większego znaczenia jako źródło piżma.

wół piżmowy
Wół piżmowy, Melville Island, Kanada. W. Westall, ok. 1821, za porucznikiem Beechey. Wellcome Collection. domena publiczna

Zapach przypominający piżmo można też znaleźć u roślin. Należą do nich: arcydzięgiel (Angelica archangelica), piżmian właściwy/ketmia piżmowa (Abelmoschus moschatus), kroplik piżmowy (Mimulus moschatus) oraz Olearia argophylla.

Te i więcej informacji o piżmie i innych substancjach zwierzęcych w perfumerii znajdziesz w e-booku „Kąpiele Leśne cz. 2” (w sklepie aktualnie dostępny jest e-book „Kąpiele Leśne cz. 1„).

Na pewno wiele osób, np. stosujących kosmetyki wegańskie, bardzo ucieszy fakt, że dla piżma zwierzęcego są alternatywy. Zwłaszcza atrakcyjne mogą być naturalne nuty piżma pozyskiwane z roślin, które spełniają restrykcyjne wymogi perfumerii naturalnej, w tym botanicznej.

Piżmo roślinne na przykładzie piżmianu (ambrette)

Piżmian to jednoroczna roślina tropikalna występująca i uprawiana głównie w niektórych regionach Azji, Afryki i Ameryki Południowej. Substancje aromatyczne zawierają nasiona, a konkretnie ich otoczki. Trudno oddzielić je od nasion i ekstrahować. Nowe metody ekstrakcji są nadal poszukiwane, chociaż roślina ma długie zastosowanie i jest wysoko ceniona w perfumerii (Rout i in. 2002).

Piżmian w perfumerii i medycynie

Z piżmianu można także uzyskać olejek eteryczny, konkret, absolut, tinkturę. Olejek destylowany z całych nasion jest płynny. Natomiast olejek destylowany z rozdrobnionych nasion ma formę stałą i zawiera dużo kwasu palmitynowego. Nazywany jest tradycyjnie konkretem, co może być mylące, bo można uzyskać również konkret, zgodnie z definicją, w wyniku ekstrakcji rozpuszczalnikiem. Zapach olejku w formie płynnej jest bogaty, słodki, kwiatowy, z nutami piżma, przejrzałych owoców i tytoniu. Może kojarzyć się z zapachem wina czy brandy. Zawiera nuty podobne do róży bułgarskiej, cyprysa, szałwii muszkatołowej i olejku koniakowego (Arctander 1960). W sklepie znajdziesz jeszcze jeden produkt z piżmianu – ekstrakt CO2.

W olejku z rozdrobnionych nasion głównym składnikiem jest farnezol. Charakterystyczny zapach piżma obecny jest dzięki ketonowi ambrettolidowi (Pawar i in. 2017).

Co ciekawe, na początku XX w. naturalne substancje występujące w przyrodzie, w tym w roślinach, posłużyły naukowcom za wzór i inspirację do tworzenia syntetycznego piżma.

Sztuczne piżmo w perfumerii i nie tylko

Jeszcze na długo przed wysunięciem się nawet na pierwszy plan kwestii etyki pozyskiwania substancji zwierzęcych na cele perfumeryjne rozpoczęły się poszukiwania syntetycznego piżma, ze względu na duży popyt, malejące zasoby i wysokie ceny piżma zwierzęcego. W dalszej części artykuły przyjrzymy się właśnie tematowi syntetycznego piżma w perfumerii.

Bursztyn, trotyl i narodziny syntetycznego piżma

Powszechnie uważa się, że narodziny syntetycznego piżma były… huczne. W 1888 r. niemiecki chemik, Albert Baur, prowadził prace nad pochodnymi TNT (inaczej: trotyl lub 2,4,6-trinitrotoluen). To organiczny związek chemiczny (nitrozwiązek), słynny materiał wybuchowy, wynaleziony przez Juliusa Wilbranda, rodaka Baura, ćwierć wieku wcześniej. Baur zauważył, że substancja, którą uzyskał, miała bardzo przyjemny zapach… Postanowił wykorzystać ten potencjał i zaoferować produkt przemysłowi perfumeryjnemu. Produkt faktycznie wstrząsnął rynkiem. Rozpoczęła się era piżm nitrowych jak piżmo ambretowe czy piżmo ketonowe, które weszły nawet w skład Chanel no 5.

Jednak dokładniejszy wgląd w historię syntetycznego piżma wskazuje na to, że pierwszy syntetyczny związek o zapachu piżma był dziełem innego Niemca (to nie przypadek, Niemcy byli potentatem w wielu dziedzinach nauki, w tym chemii do II wojny światowej) – Andreasa Sigismunda Marggrafa. Sztuka ta udała mu się na 130 lat przed Baurem. Co ciekawe, eksperymenty te prowadził z użyciem saletry i rektyfikowanego olejku bursztynowego. Mimo że Marggraf nie miał smykałki do biznesu jak Baur, odkrycie wzbudziło zainteresowanie naukowców (próby replikacji). A także medyków, bo substancja ta miała mieć działanie terapeutyczne m.in. na układ nerwowy. Użyty przez niego olejek bursztynowy nie był łatwo dostępny, więc poszukiwano innych kandydatów na prekursorów sztucznego piżma (olejek sosnowy, smoła węglowa/pogazowa, kopal). Dopiero odkrycie i opatentowanie „piżma Baura” było przełomem, który zapoczątkował kolejne odkrycia (David 2016).

Piżmo warte Nobla

Z czasem okazało się, że substancja wytworzona przypadkiem przy produkcji materiałów wybuchowych i jej następcy są szkodliwi dla zdrowia.

Obecnie jedyna substancja z grupy piżm nitrowych dopuszczona do zastosowań w perfumerii to piżmo ketonowe, musk ketone (David 2016).

Od początku XX w. podjęto więc próby kopiowania naturalnych piżm. Leopold Ružička, szwajcarski chemik chorwackiego pochodzenia, otrzymał wraz z A. Butenandtem w 1939 r. nagrodę Nobla za badania nad wyższymi terpenami i związkami cyklicznymi. Określił on strukturę muskonu i cybetonu (Ružička Encyklopedia PWN). Po II wojnie światowej zaczęła się epoka piżm markocyklicznych, które można już było produkować na skalę przemysłową. Przykłady piżm makrocyklicznych to: egzalton, egzaltolid (makrocykliczny lakton naturalnie występujący w korzeniu arcydzięgla), Musk T, Globalon, Nirvanolide (Borisov 2019).

Po nich przyszła kolej na piżma policykliczne (wielopierścieniowe). Zaczęło się tajemniczo. W 1952 r. na rynku pojawiła się substancja o zapachu piżma i nieznanej strukturze. Nazwano ją Phantolide od fantomu, tajemniczej zjawy. Po kilku latach strukturę rozszyfrowano i na rynku pojawiło się więcej piżm policyklicznych. Przykłady takich piżm to: Traseolide, Vulcanolide czy Versalide. Związki te charakteryzował przyjemny zapach, tania produkcja, a ponadto okazały się bardzo stabilne i trwałe. Być może – zbyt trwałe (Borisov 2019).

Ambrettolid to roślinne piżmo, można je pozyskać z nasion piżmianu. Cashmeran, muscenon, edenolid to przykłady piżm syntetycznych.

Sztuczne piżmo w perfumerii – czy jest szkodliwe?

Piżmo, a raczej piżma syntetyczne, to dość bogato reprezentowana grupa substancji. Wystarczy spojrzeć na ich listę w anglojęzycznej Wikipedii tutaj. Piżma produkowane są na dużą skalę od końca XIX w. Trudno generalizować w takiej sytuacji. Trzeba by się przyjrzeć poszczególnym grupom – wyróżnia się cztery główne (piżma nitrowe, makro- i policykliczne oraz alicykliczne), a nawet ich konkretnym przedstawicielom. Już po pierwszej generacji, piżmach nitrowych, widać, że w kwestii bezpieczeństwa nie była jednorodna.

Zarzuty, jakie najczęściej słychać pod adresem piżm syntetycznych to: odkładanie się w organizmie ludzkim i w środowisku, ewentualnie szkodliwość dla układu nerwowego, hormonalnego i powodowanie alergii. Są to jednak duże generalizacje (jaka substancja? gdzie? czy obecność = toksyczność? jakie badania? na zwierzętach czy na ludziach?). Można powiedzieć, że na ten moment jest więcej pytań niż odpowiedzi. Jednak ze względu na masowe używanie tych substancji, nie tylko w perfumach, ale także innych kosmetykach czy chemii domowej, nie należy ich lekceważyć. Badania (np. Wong i in. 2018) nad ich wpływem na środowisko i nasze zdrowie są prowadzone celem monitorowania sytuacji.

czaszki piżmowców
Czaszki piżmowca. CC 4.0

Piżmo i nuty bazy

Piżmo to bardzo obszerny temat. We wpisie: „Jak zrobić trwałe perfumy (z piżmem)” Inez przedstawiła piżmo od strony praktycznego zastosowania w perfumerii.

A jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o zastosowaniu leczniczym piżma w dawnej farmacji, przeczytaj wpis Aleksandra K. Smakosza: „Piżmo w dawnej farmacji„.

Dodam tylko, że piżmo w perfumerii to nuta bazy. Nie ważne, czy sięgniesz po zwierzęce, roślinne czy syntetyczne. Nuty bazy to zapachy najmniej lotne, najbardziej trwałe. To podstawa kompozycji w perfumerii. Nuty bazy można pogrupować w rodziny zapachowe np. zapachy zwierzęce, niezależnie od ich pochodzenia. W sklepie znajdziesz następujące nuty bazy pochodzenia roślinnego zaliczane do zwierzęcej rodziny olfaktorycznej:

Bibliografia

Ambra, Encyklopedia PWN, dostęp 21/12/2020

Arctander, Steffen. Perfume and Flavor Materials of Natural Origin. 1960. Internet Archive, http://archive.org/details/ArctanderPerfumeryBook.
Cybet, Encyklopedia PWN, dostęp 21/12/2020
Daszkiewicz, Piotr (2003) [The Musk deer Moschus moschiferus in the works of naturalists of Old Poland] Piżmowiec Moschus moschiferus w opracowaniu przyrodników dawnej Rzeczypospolitej. Przegląd Zoologiczny. 47. 89-94.

Borisov, Sergey. Piżma naturalne i syntetyczne ~ Składniki ~ Fragrantica. 2019, https://www.fragrantica.pl/wiesci/Piżma-naturalne-i-syntetyczne-2299.html.

David, Olivier. „Artificial Nitromusks, Stories of Chemists and Businessmen”. European Journal of Organic Chemistry, t. 2017, grudzień 2016. ResearchGate, doi:10.1002/ejoc.201601249.

He, Lan & Li, Lin-hai & Wang, Wen-xia & Liu, Gang & Liu, hu-qiang & Liu, Wen-hua & Hu, Defu. (2014). Welfare of farmed musk deer: Changes in the biological characteristics of musk deer in farming environments. Applied Animal Behaviour Science. 156. 10.1016/j.applanim.2014.03.011.
Li, D. et al. The musk chemical composition and microbiota of Chinese forest musk deer males. Sci Rep 6, 18975 (2016). https://doi.org/10.1038/srep18975

Pawar, Anil, i N. S. Vyawahare. „Phytopharmacology of Abelmoschus moschatus Medik.: A review”. International Journal of Green Pharmacy, t. 11, styczeń 2017, s. S648–53.

Rout, Pravat, i in. „A Novel Process for the Extraction of Fragrance Components from Ambrette (Hibiscus abelmoschus L.) Seeds”. Organic Process Research & Development – ORG PROCESS RES DEV, t. 6, maj 2002. ResearchGate, doi:10.1021/op0200017.

Ružička Leopold (Lavoslaw) Stephen – Encyklopedia PWN – źródło wiarygodnej i rzetelnej wiedzy. https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/Ruzicka-Leopold-Lavoslaw-Stephen;3970249.html. Udostępniono 9 maj 2021.

Strój bobrowy, Encyklopedia PWN, dostęp 21/12/2020
Thevis, Mario et al. “Traditional Chinese medicine and sports drug testing: identification of natural steroid administration in doping control urine samples resulting from musk (pod) extracts.” British journal of sports medicine vol. 47,2 (2013): 109-14. doi:10.1136/bjsports-2012-090988

Wong, Fiona, i in. „Urban Sources of Synthetic Musk Compounds to the Environment”. Environmental Science: Processes & Impacts, t. 21, nr 1, The Royal Society of Chemistry, styczeń 2019, s. 74–88. pubs.rsc.org, doi:10.1039/C8EM00341F.

O autorce

Marta Grochowalska – aromaterapeutka kliniczna, zielarz-fitoterapeuta. Lubi pachnieć naturalnymi perfumami. Od lat zgłębia wszystkie tematy związane ze zdrowiem. Redaktor-dziennikarz współpracująca z czasopismem Pharmacopola o tematyce etnofarmakologicznej. Więcej wpisów znajdziesz na instagramie (@aromarta) oraz 1000roslin.pl.

Ważne: proszę pamiętaj, że wszystkie zawarte tu informacje służą jedynie celom edukacyjnym. Korzystając z wiedzy fitoterapeutycznej i wieloletniego doświadczenia, wybieramy wysokiej klasy produkty, które chcemy oddać w ręce osób świadomych swoich potrzeb.

Ten post ma 8 komentarzy

  1. Magdalena Zamorska

    O super, dzięki!

    1. admin

      Niebawem druga część z różnicami w zapachu i zastosowaniu piżm, zapraszam

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.