(3 opinie klienta)

55.00 

Attar szafranowy to połączenie olejku szafranowego i olejku sandałowego w bazie jojoba. Drogocenne właściwości i zapach w ekonomiczniejszej cenie.

Składniki:

  • attar szafranowy 10%
  • jojoba 90%

Sugerowana trwałość: 12.2024

Opakowanie: buteleczka szklana 10 ml

Brak w magazynie

Wyślij mi e-mail, kiedy produkt będzie znów dostępny!

Dodaj listy do życzeń
Dodaj listy do życzeń

Opis

Attar szafranowy 10% w medium jojoba

Attar to kombinacja oleju jojoba, olejku sandałowca białego oraz zapachu szafranowego. Szafran pachnie tam mocno, że nawet w oferowanym tu rozcieńczeniu jest bardzo intensywny.

W sklepie znajdziesz także: olejek sandałowy 100% znajdziesz tutaj. Dostępny także w edycji 10/90, czyli sandałowiec 10% w olejku copaiba., a także:

Co to jest szafran

Szafran – słowo to oznacza roślinę Crocus sativus (szafran uprawny, krokus uprawny, szafran siewny) albo samą przyprawę, dostępną najczęściej w postaci proszku otrzymywanego z wysuszonych znamion słupka lub pręcików kwiatu krokusa. Do dzisiaj jest to najkosztowniejsza przyprawa na świecie. Szafran na rynku dostępny jest obecnie także w formie suszonych pręcików, ekstraktów różnego typu oraz olejku eterycznego.

Szafran – cena

Szafran jako przyprawa ceniony jest od wieków za kolor, smak i aromat, ale drogo kosztuje także ze względu na technologię produkcji. Podobnie jak w przypadku wanilii, technologia ta wymaga pracy ludzkich rąk i to nawet w XXI w.

Jak wygląda zbiór szafranu? Tak opisuje to na swoim blogu Aleksander: “Kwiaty zbiera się ręcznie poprzez przytrzymanie kciukiem i palcem wskazującym działek kielicha i odcięcie od łodygi przy pomocy paznokcia. Zebrany surowiec umieszcza się w wiklinowych koszach, następnie umieszcza się kwiaty na stolikach i inni wyspecjalizowani pracownicy oddzielają „ziarna od plew”. Suszenie odbywa się albo na słońcu (Indie, Iran, Afganistan), albo nad rozżarzonym drewnem bukowym (Włochy, Hiszpania).”

Jak czytamy dalej, roczna produkcja przyprawy wynosi 50 t, a trzeci największy konsument, USA pochłaniają 3 tony szafranu rocznie o wartości, w przeliczeniu, kilkunastu milionów złotych. Choć jest to pewnie mniej niż w przeszłości, kiedy szafran osiągał cenę w złocie równą swojej wadze. Była to też jedna z najczęściej fałszowanych przypraw.

Szafran – do czego był stosowany w dawnej medycynie i farmacji

Szafran ma długą historię zastosowań medycznych w postaci tzw. syropu (macerat, czyli ekstrakt wodny!) czy nalewek. Do dzisiaj szafran znajdziemy w Farmakopei Europejskiej, chociaż tylko jako składnik środków homeopatycznych.

Można śmiało mówić, że w przeszłości szafran był zalecany we wszelkich możliwych schorzeniach i wszelkich możliwych postaciach: od tabletek przez okadzania po wodomiody, m.in. na bóle głowy, choroby kobiece, a nawet “działania istot demonicznych”. Na tę ostatnią przypadłość remedium był ekstrakt z szafranu z powidełkami ze szmaragdów, aloesem i nalewką z piwonii. Więcej o szafranie w dawnej medycynie przeczytasz w książce Aleksandra – “Historia naturalna przypraw”.

Obecnie badania naukowe potwierdzają niektóre z tych zastosowań szafranu, zwłaszcza w odniesieniu do takich współczesnych demonów jak depresja, PMS czy fotostarzenie się skóry.

Olejek szafranowy – właściwości

Szafran, w odróżnieniu od porównywalnie drogiej i wymagającej wanilii, można poddać destylacji z parą wodną i uzyskać olejek eteryczny. Dawniej także wykorzystywany w medycynie. Dzisiaj olejek ten nie jest szerzej stosowany i nie mamy dużo informacji o jego właściwościach. W aromaterapii również ma marginalne znaczenie, być może ze względu na wysoką cenę. A szkoda, bo olejek szafranowy jest bardzo ciekawy. To jeden z nielicznych olejków, które po destylacji opadają na dno destylatu! Co jeszcze ciekawsze, nie zawiera on eugenolu – a z tej właściwości znane są właśnie olejki bogate w eugenol jak np. olejek goździkowy z liści. Więcej o takich nietypowych destylatach przeczytasz w artykule Marty „Goździkowiec, goździk i Rondeletia, czyli odkrywamy tajemnice dawnych receptur perfum„. A co najciekawsze, z czasem olejek szafranowy może znów stać się lżejszy od wody! Świadczy to o sile przemian zachodzących w olejku już po procesie destylacji.

Główny składnik olejku szafranowego to safranal. Odpowiada on za charakterystyczny zapach. Co to za zapach? Być może będzie to dla Ciebie zaskoczeniem, ale zapach ten opisywany jest jako przypominający zapach… chloru! Ale bez obaw, w oferowanym tu produkcie i w połączeniu z sandałowcem pachnie pięknie. Sandałowiec łagodzi i utrwala zapach szafranu. Możliwe jest to dzięki zastosowaniu indyjskiej technologii produkcji i przygotowaniu tzw. attaru. Attary najczęściej wykorzystywane są w perfumiarstwie. Słowo “attar” bywa wręcz synonimem perfum. We współczesnej wersji jest to połączenie olejku szafranowego, olejku sandałowego i jojoba. Safranal może mieć działanie drażniące, stosuj ostrożnie i w odpowiednim rozcieńczeniu.

Zastosowanie kosmetyczne na skórę (kategoria IFRA 5A): 0,94%

Do pobrania: karta charakterystyki, alergeny UE, certyfikat IFRA

3 opinie dla Szafran attar 10% w jojoba 10 ml

  1. Małgorzata Szaefer (zweryfikowany)

    Szafran to moich totalna miłość, serio. Dołącza do grona mich fascynacji, z których nigdy zapewne nie wyjdę: absolut jodły balsamicznej, róża damasceńska olejek z Iranu i Bułgarii, absolut różany, balsam copaiba, żywica benzoesowa, wszelkie kadzidłowce, sandałowiec kaledoński …..i tak dalej. Szafran ma w sobie wymiar tajemnicy i ciekawości opowieści z dzieciństwa z „Tysiąca i jednej nocy”. Ten totalnie niezwykły zapach w połączeniu z różą w nocnym serum wprowadza mnie w upojny stan błogości. Spróbujcie jeśli nie znacie, przed Wami odsłoni się całe bogactwo opowieści świata. Poza tym jest rewelacyjny na skóre!

  2. Aga (zweryfikowany)

    Zapach z początku zaskakuje chłodem i nutą medyczno-dentystyczną, ale jest to też zapach mokrej gliny, który pamiętam z pracowni rzeźbiarskiej.
    Później rozwija się w kierunku czekolady i ciepłego drewna.
    Bardzo intrygujący. Szkoda, że szybko się ulatnia.

  3. maciejj1978 (zweryfikowany)

    Szafran u mnie to coś co wącham i wącham setki razy i nigdy się nie nudzi. Zapach jest obłędny. Ja go tak odbieram
    Perfekt

Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.