Kadzidłowiec olejek eteryczny Boswellia sacra (Oman) 10 ml

Opis

Olejek z kadzidłowca – naturalny olejek eteryczny wydestylowany z żywicy Boswellia sacra z Omanu

Boswellia sacra – co to jest?

Olejek kadzidłowca omańskiego czasem nosi nazwę sacra. Pochodzi on dokładnie z tego samego gatunku, co kadzidłowiec rosnący w Somalii, czyli Boswellia carteri. Jeden rośnie więc w Azji, drugi w Afryce, chociaż na mapie mogą nie wydawać się nam tak bardzo odległe. Miejsce, z którego pochodzi roślina, może wpływać na skład produkowanych przez nią metabolitów wtórnych (organiczne związki lotne, które po destylacji tworzą olejek eteryczny) i inne cechy. W tym przypadku zbiory żywicy dokonywane są też w innych terminach, co również wpływa na olejek. Ponadto olejeketeryczny może być też destylowany z żywicy różnych sortów. Po zbiorach żywica ręcznie dzielona jest według różnych kryteriów jak wielkość i kolor, a następnie poddawana destylacji.

Nie dziw się więc, że olejki te pachną inaczej i czasem występują pod innymi określeniami handlowymi. Jednak nic straconego, a wręcz przeciwnie. To po prostu większe bogactwo zapachu do odkrycia, bo warto poznać różne olejki kadzidłowe.

Jak dokładnie pachnie ten olejek kadzidlany? Na początek jest jakby pudrowy, lekko kwiatowy, lekki, pełen przestrzeni i gracji, ale pod tym wszystkim czuć, że nadchodzi wielkie żywiczne serce. Przypomina nuty białego hojari. Nie ma tam nigdzie ostrości ani oczywistej żywiczności. Wszystko pięknie przypudrowane niczym biały pył, który osiada na powierzchni mlecznych żywicznych grudek z drzewa kadzidłowca. Baza (dry out) żywiczna i jednocześnie świeża, cytrusowa. Ten zapach przywodzi na myśl świeżość, a także lekki chłód, może cień. To niemal gotowe perfumy kadzidłowe, które możesz mieć zawsze przy sobie.

Podsumowując: w kolekcji kadzideł ten zapach zdecydowanie zasługuje na poczesne miejsce. To on sprawił, że olejek kadzidlany mocno awansował w moim rankingu najładniejszych zapachów. Szczerze mówiąc, długo się zastanowię, czy to z czymś mieszać, bo sam jest perfekcyjny.

Będzie to także idealny składnik letnich kosmetyków: dezodorantów, a także mgiełek odświeżających. Przynosi powiew ożywczego chłodu, dzięki czemu pozwala łatwiej znieść upały. Ma w sobie wesołość, nie jest ciemną kryptą. To nie zapach łączący nas w podniosłej atmosferze z sacrum. To raczej poetyckie profanum. Bardziej niż do świątyni, pasuje do domu i do auta.

Naturalny olejek kadzidłowy 100%

Nazwa botaniczna / rodzina: Boswellia sacra, syn. B. carteri  / Burseraceae

Kraj pochodzenia / region: Oman

Metoda otrzymywania: destylacja z parą wodną żywicy drzewa kadzidłowego zbieranej w Omanie

Opakowanie: buteleczka szklana 10 ml

Nazwa w języku angielskim: frankincense, olibanum

Zapach: żywiczny, bogaty, subtelny

Nuta: bazy, choć warto pamiętać, że w perfumach olejek ten pełni rolę wypełnienia – jego zapach jest bardzo subtelny i dlatego łatwy do przytłumienia. Więcej o zastosowaniu olejków eterycznych w perfumerii naturalnej na moich kursach perfumeryjnych.

Dobrze komponuje się z: najłagodniejszymi nutami cytrusowymi jak yuzu i innymi łagodnymi zapachami – mimozą, sandałowcem. Kwiatowość można podkreślić także różą. Rozważ też połączenie z olejkiem hinoki z gałęzi lub igliwia. Jednak jest mało prawdopodobne, że będziesz chcieć to dzieło mieszać z czymś innym, bo jest to doskonała rzecz.

Główne składniki:

Fototoksyczność: nie

Postać: lekko słomkowy płyn