Podagrycznik – dla wielu ogrodników to imię największego wroga. Nie ma w polskim klimacie bardziej uciążliwego chwastu, rośliny o większej woli przetrwania. Można pozbyć się pokrzywy, a nawet perzu – walka z podagrycznikiem jest skazana na niepowodzenie.
Z podagrycznikiem warto zaprzyjaźnić się – to roślina lecznicza i jadalna. Może okaże się tak smaczna i cenna dla zdrowia, że zamiast zwalczać, będziesz go uprawiać.
Najsmaczniejsze są młode pędy – delikatne w smaku, o aromacie młodej marchewki. Dostarczą wielu witamin i minerałów, wspomogą wiosenny proces oczyszczania organizmu z toksyn. Leczą nerki i stawy.
Zapraszam dzisiaj na pyszny danie z podagrycznikiem: podagrycznikowy smoothie.
składniki na 1 porcję: 1 pomarańcza, 1 banan, 1 kiwi, 1 mały buraczek, 15 młodych pędów podagrycznika.
owoce należy obrać, pokroić, zmiksować. Namawiam do zastosowania całej pomarańczy, nie tylko soku – w białej błonce (albedo) jest dużo zdrowych składników.
…
Pędy podagrycznika to nie jedyna cenna część rośliny – kłącza i kwiaty są stosowane w ziołolecznictwie. Przyrządza się z nich herbaty ziołowe oraz maści.
Ten post ma jeden komentarz
Czy można go zerwać i zamrozić?
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.