Post gościnny – silikonowa forma do mydła

Dzień dobry. Mam na imię Magda, jestem Poszukiwaczką Roślin i autorką bloga Całkiem lubię chwasty. Na moim blogu prezentuję przepisy na ziołowe kosmetyki i mydła.

Odkąd zaczęłam robić mydła, chciałam, żeby były one oryginalne, żeby ich kształty odpowiadały moim wyobrażeniom. Długo myślałam nad wykonaniem, wiele wypróbowałam i teraz mogę Wam przedstawić parę sposobów na własną formę silikonową do mydła.

Sposób nr 1 – Co ma glina do silikonu?

Glina jest moim modelem. Model zalewam silikonem formierskim, który po czasie zastyga i tworzy elastyczną formę. Jest bardzo wygodna, bo nie uszkadza świeżego mydła podczas wyciągania i jest odporna na wysokie temperatury.

Jak to zrobiłam?

Etap gliny:

Rozwałkowałam kawałek gliny na równą wysokość i odcisnęłam w nim lekko wycinak do ciastek i wewnątrz odcisku ponacinałam glinę, żeby się lepiej przykleiła.

1. W grubym kawałku gliny wycięłam wycinakiem gwiazdkę.
2. Ponacinałam ją.
3. Posmarowałam klejem (gliną rozmoczoną w wodzie).
4. Przykleiłam, wygładziłam brzegi gwiazdki.
5. udowałam wokół gwiazdki szczelny, gliniany „murek”    (kolejne moje murki są w odległości nie większej niż 0,5cm od modelu).   (kolejne moje murki są w odległości nie większej niż 0,5cm od modelu).

Etap silikonu:

Potrzebujemy: silikon formierski i utwardzacz  (1kg około 59zł dostępny w sieci),  model, naczynie, mieszadło/patyk, wagę.

1. Stawiamy naczynie na wadze i wlewamy tyle silikonu, żeby starczyło na całkowite zalanie modelu.
2. Dolewamy utwardzacz w proporcjach: 3g na 100g silikonu.
3. Wymieszanym silikonem z utwardzaczem zalewamy model. Lejemy powoli i w jedno miejsce, dbając, żeby nie utworzyły się nam bąble.
4. Czekamy do utwardzenia. To może być ze 20 min. Nigdy nie liczyłam, ale dość szybko.
5. Niszczymy ścianki i wyciągamy glinę z formy silikonowej.
6. Myjemy formę silikonową i robimy w niej mydło. Glinę możemy wykorzystać do ulepienia kolejnego modelu 🙂

Z lewej: świeże mydło wyciągnięte z formy. Z prawej: forma jeszcze brudna od gliny.

Sposób nr 2 CIASTO z klockami i silikonem sanitarnym z mąką ziemniaczaną

Wersja tańsza od poprzedniej, ale do wykorzystania tylko w określonych warunkach. Modele powinny być WCISKANE w ciasto i to dosyć płytko, jeżeli chcemy mieć formę do mydła wielorazowego użytku. Forma jest elastyczna, ale nie umywa się do tej opisanej wyżej.

Potrzeba: skrobia ziemniaczana, silikon sanitarny (13zł/300ml w sklepach budowlanych:typu castorama), klocki, obcisłe rękawiczki.

1. Wyrabiamy jak ciasto skrobię z silikonem, dopóki nie przestanie się kleić.
2. Wciskamy w ciasto klocki.
3. Kolejnego dnia wyciągamy klocki. Wystarczy posmarować olejem i można robić klockowe mydło.

Sposób nr.3 Klocki Lego i silikon formierski

Klocki lego tworzą wystarczająco szczelne budowle, dlatego wykorzystałam je nie tylko do modelu, ale i do zrobienia podstawy i ścianek. Jak masz dzieci lub znajomych, którzy mają dzieci, to koniecznie pożycz.

Uniwersalny przepis i wskazówki

• Do zrobienia formy silikonowej dowolnego kształtu, najwygodniej użyć silikonu formierskiego.
• Trzeba mieć model. Może to być plastikowa zabawka, owoc, szyszka, kamień, cokolwiek, figurka z masy solnej, z wosku, z gliny.
• Model powinien być przyklejony do podstawki lub wciśnięty w masę  i otoczony ścianką zabezpieczającą silikon przed rozlaniem. Powinna być to ścianka, którą łatwo można zniszczyć. Wygodnie jest używać plastiku, gliny albo masy solnej.
• Jeśli chcecie zrobić parę takich samych form, polecam glinę i wykrawacze do ciastek, lukru, lub parę takich samych przedmiotów. Można też zrobić jedną formę silikonową, a potem ją ,,rozmnożyć” poprzez wlewanie do niej np. gipsu lub mydła i później uformowany gips/mydło można w większej ilości zalewać silikonem.

Powodzenia w radosnej twórczości.

Co w części drugiej? -Forma silikonowa z własnym logo.

Uparłam się, że moje mydło ma nosić moje logo. Do tego dążę.

Stemplowanie świeżego mydła mi nie podchodzi. Robię wiele rodzajów mydeł i są one różnej twardości po wyjęciu z form. Nie zawsze mogłabym je stemplować.

Zamówiłam stempel ze swoim logo, żeby odbić go w glinie i sposobem nr1 zrobić formę.

Próba nieudana. Litery są za płytkie. Mają tylko 3 milimetry.

Nie martwię się tym ani trochę. Płytka pieczątka będzie odbijała tusz, zgodnie z przeznaczeniem.

Aktualnie szukam miejsca, w którym zrobią dla mnie głębszy stempel i będę działać dalej.

Dalsze poczynania w części drugiej 😀