Jak zrobić perfumy w domu? Poradnik dla początkujących

Trwa właśnie druga edycja warsztatu perfumerii naturalnej z Herbiness. To dla mnie święto, wielkie wydarzenie. Oto wraz z grupą 10 osób wkraczamy w inny wymiar. Wymiar zapachu. Przez 4 kolejne tygodnie będziemy badać, analizować zapachy naturalnych surowców aromatycznych i szukać prostych odpowiedzi na pytanie: Jak zrobić perfumy w domu? 

Czy chcesz robić własne perfumy?

Uczestnikami takich spotkań są często osoby z pewnym doświadczeniem, na przykład moi uczniowie z małych kursów perfumiarstwa, aromaterapeuci, twórcy kosmetyków, ale także osoby początkujące. To idealny układ, znany mi z kursów perfumiarstwa u samej Mandy Aftel. Doświadczyłam tam zarówno statusu uczestnika początkującego, jak i zaawansowanego, stąd wiem, że taki zespół może działać bardzo wydajnie i z korzyścią dla wszystkich. 

Perfumy w domu? Oczywiście, że tak!

U Mandy Aftel byłam już trzy razy. Jest największą gwiazdą świata współczesnej perfumerii i to wielki przywilej i szczęście móc pobierać nauki od samej Mistrzyni. Najciekawsze jest jednak to, że choć naturalne perfumy Mandy zajmują wysokie pozycje w rankingach najlepszych kreacji świata, to o tych perfumach można śmiało powiedzieć, że to perfumy domowe. Mandy robi je dosłownie w domu, w małych porcjach, wysyła klientom samodzielnie i to z liścikami ręcznie pisanymi błyszczącym atramentem. Co więcej, Twórczyni zawsze podkreśla ten domowy aspekt swych kreacji.

W tej domowości Mandy Aftel nie jest wcale odosobniona. Grono twórców rzemieślniczych (głównie pracujących w domu, na małą skalę) stale rośnie. Domowe w perfumiarstwie dawno przestało być synonimem amatorszczyzny i gorszej jakości. Komponować perfumy domowym sposobem znaczy teraz być w awangardzie. Bo czasy się zmieniają, a my coraz częściej szukamy produktów z duszę i sercem, misją czy filozofią, być może spersonalizowanych. Takich fajerwerków nie zapewni Ci żadna fabryka. A sama fabryka w procesie tworzenia perfum potrzebna wcale nie jest, bo do przygotowania perfum nie jest potrzebny specjalistyczny sprzęt. Wystarczy kilka szklanych butelek, pipety, ewentualnie waga, filtr do kawy i lejek. No i oczywiście pula surowców zapachowych, z których skomponujesz zapach perfum. Czyli pytanie „jak zrobić perfumy w domu” możemy śmiało zamienić na „jak zrobić perfumy”.

Kolekcja nut zapachowych – możesz zdobyć wszystko

W ostatnich latach w wielu domach przybyło przestrzeni i nie wiązało się to nawet z remontem czy przebudową. W kącie przy oknie przestrzeń szkoleniowa, obok sofy biuro, może nawet manufaktura w jadani. Odległość nie jest też tym, czym była dawniej. Masz ochotę na godzinny trening w instytucie perfumiarstwa w Kalifornii? Wystarczy podejść do klawiatury komputera. Marzy się Tobie olejek z Indii – klikasz i masz. Chcesz fiolkę najmodniejszej syntetycznej molekuły lub najnowsze piżmo? Wystarczy chwila na stronie sklepu internetowego, wizyta na stronie banku i chwila cierpliwości – przesyłka jest już w drodze. Nieco dłużej przyjdzie Ci szukać prawdziwej ambry, ale gwarantuję: w naszym zasięgu jest to, co przyprawiało o szybsze bicie serca dawnych twórców perfum. Wszystkie surowce naturalne oraz to, czym zachwyca się współczesny mainstream – surowce syntetyczne. I szczerze mówiąc coraz więcej osób korzysta z tej możliwości. Perfumiarstwo domowe rozkwita.

Perfumy – co to takiego?

Wiem, że wielu osobom słowo perfumy kojarzy się jednoznacznie z flakonikami z drogerii, prawdziwe perfumy to markowe perfumy na bazie alkoholu. Tymczasem perfumy to o wiele szersze pojęcie – nawet płyn do mycia naczyń i proszek do prania są perfumowane. Mamy perfumy w kremie do twarzy i ciała – twórcy kosmetyków prześcigają się kuszącymi aromatami. Perfumy na bazie jojoba ukryte pod etykietą olejku do masażu. Perfumowane świece i tabliczki woskowe. Aromatyczne środki ochrony przed owadami. Odświeżacze powietrza do domu i samochodu. Kompozycje zapachowe do kominków aromaterapeutycznych. Być może od dawna wiesz, jak zrobić perfumy w domu, tylko nie zdajesz sobie z tego sprawy.

Chcesz zrobić perfumy w domu – wskazówki na start

Po pierwsze: zgromadź swoje materiały w jednym miejscu. Jeśli ustawisz je grupami: osobno nuty bazy, nuty serca i nuty głowy, to będzie Ci łatwiej odszukać potrzebne zapachy. Zauważ, że jeśli ustawisz je na trzech półeczkach, ułożonych jedna nad drugą jak schodki, stworzysz iluzję organów – instrumentu, w którym każda nuta to jedna z Twoich esencji. Pracuj w pomieszczeniu wolnym od zastanych zapachów – kuchnia po gotowaniu bigosu nie nadaje się.

Po drugie: utrzymuj porządek w miejscu pracy. Na blat, przy którym tworzysz kompozycję, przynieś tylko kilka buteleczek, tylko te, z którymi zamierzasz pracować. Ustaw je po jednej stronie blatu, a po użyciu, przestaw na stronę przeciwną: w ten sposób nie stracisz rachuby, co do kompozycji już trafiło, a co dopiero czeka na dodanie. Pomieszczenie, w którym pracujesz, powinno być wolne od zastanych zapachów, by nie zaburzyć percepcji zapachu w trakcie komponowania perfum.

Po trzecie: miej stale pod ręką notes i notuj swoje pomysły i co ważniejsze – przepisy. Chyba każdy twórca  perfum ma kilka wspomnień o “zapachu życia”, “najpiękniejszym zapachu” i “mistrzostwie świata”, ale receptura nie została spisana. To pewnie dlatego, że niosły Cię skrzydła natchnienia, ogarnął Cię wir twórczej pasji. To prawda, zapachy potrafią wyzwolić w nas ogromne moce twórcze, a przy wybuchu kreatywności czasem łatwo zapomnieć o notatkach. Dlatego warto organizować sobie przestrzeń pracy w taki sposób, by kontrola kosztowała minimum wysiłku i wyrobić nawyk notowania każdej kropli dodanej do kompozycji. Receptury perfum warto zachowywać, nawet, jeśli były nieudane – taka lista popełnionych błędów jest często kluczem do uzyskania zapachu idealnego (bo wolnego od wcześniejszych błędów).

Jeśli samodzielnie komponujesz perfumy, to do Ciebie należy troska o względy bezpieczeństwa. Miej świadomość, że każdy surowiec (olejki, żywice, absoluty) może być alergenem. Zapoznaj się z limitami dermalnymi, na przykład w oparciu o certyfikaty IFRA – pisałam o tym w poście o naturalnych olejkach eterycznych. Do testowania zapachu używaj w miarę możliwości blotterów. To znaczy, nie ma potrzeby, żeby każde twoje dzieło od razu testować na nadgarstku. Pamiętaj o tym, bo reakcja alergiczna to nic fajnego. Niektóre olejki eteryczne mogą nawet działać drażniąco lub fototoksycznie. Więcej o olejkach na skórę w poście: Olejki eteryczne w kosmetykach.

Więcej informacji – przydatne linki

Jak dbać o surowce perfumeryjne

Olejki eteryczne mogą z upływem czasu ulegać procesom: utleniania, polimeryzacji i żywiczenia (ciemnieją i gęstnieją). Do przemian dochodzi pod wpływem światła, ciepła i kontaktu z tlenem. Dlatego większość olejków należy przechowywać w szczelnie zakręconych buteleczkach, w chłodnym miejscu. Dzięki temu proces starzenia zostaje mocno spowolniony, wręcz zatrzymany. W uproszczeniu można przyjąć, że proces starzenia zainicjowany zostaje w momencie otwarcia nowej buteleczki z olejkiem. Im częściej olejek jest otwierany, tym proces przebiega szybciej. Utlenione olejki eteryczne mogą nieco zmieniać zapach i właściwości terapeutyczne, częściej wywołują reakcje niepożądane na skórze (alergie). 

Olejki wymagające szczególnej troski (sugeruję przechowywanie w lodówce) to m.in.:

  • cytrusowe 
  • z drzew iglastych
  • rumianek
  • mirt
  • kadzidłowiec

Niektóre olejki celowo przechowuje się w otwartych pojemnikach. Celem takiego działania jest utlenienie składników olejku, co korzystnie wpływa na zapach i właściwości. Najczęściej postarzany jest olejek paczuli. Podobnie olejek drzewa sandałowego, cedrowy, wetiweria. Takie postarzane olejki można kupić, na przykład postarzana paczula dostępna jest u mnie w sklepie, ale najsensowniej jest… postarzać sobie olejki w domu 🙂

Zrobienie perfum w domu to z praktycznego punktu widzenia nic trudnego. Wystarczy dobrać kilka składników zapachowych i rozpuścić je w alkoholu etylowym. Przeciętne stężenie wonności w perfumach to 20% co oznacza, że użyć trzeba 2 g surowców aromatycznych (około 60 kropli) na 8 g alkoholu. To zmieści się w buteleczce 10 ml i nie polecam większych partii, zanim nie znajdziesz swojego idealnego zapachu. Szczerze mówiąc w czasie warsztatów i kursów perfumiarstwa pracujemy z jeszcze mniejszymi porcjami, czyli buteleczki 5 ml. To pozwala zminimalizować straty, jeśli kompozycja nie będzie udana. Nigdy nie dodajemy wody destylowanej do perfum, nie jest to potrzebne.

Podstawy komponowania zapachu

Zacznij eksperymentować, łączyć, zestawiać ze sobą różne surowce. W tej pracy kieruj się nosem. Ufaj instynktowi. Daj się ponieść wyobraźni. Obserwuj potencjał poszczególnych surowców, znajduj ich cechy wspólne i  kontrasty. O roli Twojego nosa w tym procesie pisałam w poście: Jak łączyć olejki eteryczne. A oto przykład takiego działania. 

Przykładowy przepis – perfumy sacred wood

W trakcie ostatniego kursu perfumiarstwa naturalnego pracowałyśmy z zapachem kategorii święte drewno (sacred wood). Naszym celem było zrobienie domowych perfum z olejków eterycznych i absolutów. Pierwszy etap należał do mnie – wybrałam pulę surowców pasujących do tej koncepcji. Wszystkie składniki możesz zobaczyć w opisie kursu.

Później przez 3 tygodnie uczestnicy zgłębiali naturę zapachu poszczególnych składników. Tak, to proces wymagający czasu. Ale na szczęście – im więcej czasu poświęcasz zapachowi, tym lepiej ci idzie. W kursie aromaterapii domowej 7 Kolorów – Niebieski, tłumaczę ten proces od strony neurologicznej. Tam też więcej o nazywaniu zapachów i zasadach kompozycji. Ten kurs to dobry pomysł na start, jeśli chcesz robić perfumy naturalne. 

A oto przykładowe receptury perfum z kategorii święte drewno (jednostką, którą posługujemy się na kursach, są krople):

  • kwiatowa, lekka kompozycja z żywicznym tłem
  • copaiba 5
  • benzoe 50% 2
  • mirra z Namibii (omumbiri) 5
  • ylang-ylang 1
  • kardamon 3
  • pieprz czarny 2
  • lipa absolut 1
  • spirytus 5 ml
  • lekka kompozycja żywiczna
  • kadzidłowiec carteri 5
  • benzoe 50% 2
  • mirra z Namibii (omumbiri) 5
  • ylang-ylang 1
  • hinoki 3
  • pieprz czarny 2
  • kardamon 1
  • spirytus 5 ml

Jak samodzielnie zrobić perfumy z kwiatów (domowym sposobem)

Perfumy kwiatowe to jedna z klasycznych rodzin olfaktorycznych. Kwiaty fascynowały ludzi od zawsze, a uzyskanie zapachu z kwiatów możliwe jest na wiele sposobów. Znakomite efekty można uzyskać dzięki „domowej” technice enfleurage. W tym sezonie zrobiłam takie kwiatowe perfumy z narcyzów, lilaka i róży. Są fantastyczne i proste do zrobienia, choć wymagają zaangażowania. W zasadzie trudno dzisiaj znaleźć miejsca, gdzie enfleurage wykonywane jest na większą/przemysłową skalę. Nic dziwnego – tu praca ludzka jest kluczowa, w dobie automatyzacji enfleurage skazane jest na zapomnienie. I to szansa dla małych wytwórni (domowych pracowni). Ta metoda idealnie oddaje zapach kwiatów.

Szczegółowe informacje znajdziesz w poście jak zrobić enfleurage na ciepło oraz enfleurage na zimno.

Perfumy z kwiatów – przegląd składników

Jeśli nie masz możliwości wykonać samodzielnie enfleurage, masz do wyboru zapachy kwiatów w formie olejków eterycznych, absolutów, a nawet ekstraktów CO2. Czasem z jednej rośliny można otrzymać kilka takich produktów. Oto przykłady:

  • Róża: olejek, absolut, hydrolat
  • Jaśmin: absolut, olejek jest dostępny bardzo rzadko (Indie)
  • Lipa: absolut, ekstrakt CO2
  • Rumianek: olejek, ekstrakt CO2, hydrolat
  • Lilak: ekstrakt CO2
  • Kwiat pomarańczy: olejek neroli, absolut kwiatów pomarańczy, hydrolat
  • Lawenda: olejek, absolut, hydrolat

Informacje uzupełniające o tym, dlaczego takie produkty z jednej rośliny pachną inaczej, znajdziesz we wpisie: Lawenda – dlaczego pachnie inaczej.

Nie tyko olejki eteryczne: konkrety i woski kwiatowe

Proces wytwarzania kwiatowych absolutów nie jest skomplikowany. Oto poszczególne etapy. Uwaga: to nie jest instrukcja pracy! Chcę Ci po prostu wytłumaczyć różnicę między konkretem, absolutem i woskiem kwiatowym. No i warto wiedzieć, że nawet absolut można zrobić w domu – więcej o tym w poście o mąkli tarniowej (absolucie mchu dębowego).

  1. Zgromadź surowiec
  2. Zalej go rozpuszczalnikiem (uwaga BHP)
  3. Przecedź i odparuj rozpuszczalnik
  4. Efekt: aromatyczna masa, to jest konkret
  5. Zalej konkret spirytusem
  6. Przefiltruj. Osad na filtrze to wosk kwiatowy – nie rozpuszcza się w spirytusie
  7. Uzyskany płyn delikatnie ogrzej, by odparować spirytus. Ten proces przeprowadza się w wyparce parowej. Po odparowaniu spirytusu zostaje absolut

Praktyczne wskazówki dotyczące stosowania konkretów i wosków 

Absolut: bez trudu użyjesz w perfumach stałych (olejowych) i alkoholowych. Absoluty całkowicie rozpuszczają się w spirytusie. 

Konkret: zastosowanie jw., jednak przy komponowaniu perfum alkoholowej zauważysz, że pewna część konkretu wytrąci się z perfum i opadnie na dno (to wosk kwiatowy). Koniecznie przefiltruj te perfumy by pozbyć się wosków. Mogłyby zatkać atomizer.

Woski kwiatowe: idealne do tabliczek woskowych, kosmetyków i perfum olejowych. Bardzo słabo rozpuszczają się w alkoholu – tu jednak zawsze warto poeksperymentować. Na przykład wosk zielonej herbaty który testowałam niedawno znakomicie oddał zapach do alkoholu, byłam bardzo zadowolona z eksperymentu. Woski kwiatowe to taki produkt uboczny produkcji absolutów i dostępne są w dość fajnych cenach. Na przykład Na przykład 100 g wosku jaśminowego to 80 zł (dla porównania cena konkretu to ok. 1800 zł i absolutu to 3600 zł za 100 ml).

Kwiatowe perfumy – DIY

W trakcie II edycji kursu perfumerii naturalnej na pierwszej lekcji pracowałyśmy ze składnikami, które zostały wytypowane jako trudniejsze z różnych względów. W trakcie tego ćwiczenia powstała bardzo atrakcyjna kompozycja oparta na absolucie różanym i ekstrakcie CO2 z korzennika (ziela angielskiego).

Receptura Róża z Korzennikiem

Oto wyjściowa receptura:

  • Paczula postarzana 2
  • Róża absolut 2
  • Korzennik ekstrakt CO2 1
  • Drzewo Ho 1
  • Bergamotka 2
  • Spirytus 25 kropli

Możesz ją oczywiście modyfikować według własnych preferencji zapachowych. Jeśli chcesz nieco bardziej utrwalić ten zapach, wypróbuj dodatek absolutu żywicy benzoesowej do bazy.