79.00 zł
Santa Mirra to mieszanka, która łączy w sobie olejki eteryczne o działaniu relaksującym. Wypróbuj podczas praktyki jogi, medytacji albo dla relaksu przed snem.
Składniki:
- ZMIANA! czarny świerk
- palo santo
- ylang-ylang
- paczula
- róża damasceńska (absolut)
- mirra gorzka
Sugerowana trwałość: 12.2027
Pozostało tylko: 5
Opis
Mieszanka Santa Mirra to wariacja na temat słynnego palo santo, ale w połączeniu z paczulą i innymi olejkami, które choć przybyły do nas z daleka, są dzisiaj nieodzowne w aromaterapii. Olejki te łączy kojące działanie na układ nerwowy i subtelna aura duchowości.
Santa Mirra 01 – właściwości składników
Paczula to kolejny zapach kojarzony z Indiami. Tradycyjne azjatyckie ubrania jak kaszmirowe szale były aromatyzowane paczulą, żeby odstraszyć mole. Zapach paczuli przybył wraz z kaszmirem szlakiem jedwabnym na Bliski Wschód. Z Egiptu pachnące paczulą ubrania trafiły do Francji wraz z Napoleonem Bonaparte. Wśród europejskich elit szybko zapanowała na nie moda, ale dopiero po kilku dekadach udało się znaleźć źródło tego zapachu. W XX w. zapach paczuli był szczególnie popularny w latach 60. i 70. wśród hipisów. Dzisiaj absolutny must-have w perfumiarstwie naturalnym.
Ylang-ylang to klasyka w aromaterapii stresu. Ten olejek po prostu spowalnia (uwaga, lepiej nie stosuj go do nauki, ale sięgnij wtedy po rozmaryn i podobne olejki). Doskonały do wieczornych rytuałów przed snem, chociaż dla wielu osób ten silny kwiatowy zapach może działać jak… afrodyzjak. Olejek destylowany z kwiatów Cananga odorata. Roślina ta pochodzi z południowo-wschodniej Azji i części Australii, ale dzisiaj uprawiana jest np. w Indiach czy na Madagaskarze. Więcej o rodzajach i cennych właściwościach olejków ylangowych dowiesz się z wpisu: Ylang-ylang. Zaskakujące związki egzotycznych kwiatów z pączkami topoli i wiązówką błotną na 1000roslin.pl.
Palo santo pochodzi z gatunku Bursera graveolens (nie musisz się obawiać, ten gatunek nie jest zagrożony). Roślina ta pochodzi z Ameryki Środkowej. Drewno świętego drzewa, bo tak tłumaczy się hiszpańskie palo santo, to popularne kadzidło. Roślina o znaczeniu rytualnym, używana przez szamanów.
Róża damasceńska – ponadczasowa klasyka perfumiarstwa i aromaterapii. Olejek różany wykazuje kojące działanie na układ nerwowy. Łagodząc stres, wpływa też na korzystny stan skóry. Więcej informacji we wpisie: Róża i olejek różany- żel do pielęgnacji twarzy.
Mirra gorzka – żywica ceniona już od czasów biblijnych. Żywica balsamowca mirra była ceniona na równi ze złotem za zapach i działanie lecznicze. Również olejek mirrowy, destylowany z żywicy, pojawia się często w kontekście praktyk duchowych. Więcej na jej temat przeczytasz w monografii mirry.
Podsumowując, mieszanka Santa Mirra 01 to połączenie olejków eterycznych pochodzących z różnych zakątków świata w harmonijną, kojącą całość. Stosuj, kiedy potrzebujesz spokoju i przestrzeni dla siebie.
Opakowanie: buteleczka szklana 10 ml
8 opinii dla Mieszanka Santa Mirra 02 (olejki do medytacji) 10 ml
Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.
Ola (zweryfikowany) –
Przecudowny zapach! Harmonia i spokój pojawiają się w ciele, gdy tylko go czuję:-) uzależniam się od niego- w dyfuzorze, samochodzie, jako perfumy….idealnie się łączymy
agnei (zweryfikowany) –
Piękny perfumowy zapach. Drewno i ziemię równoważą wyraźne nuty kwiatowe. Po nazwie tej mieszanki nie spodziewałam się tylu kwiatów.
Marta Szuplewska (zweryfikowany) –
Jedna z moich absolutnie ulubionych mieszanek. Głęboka, relaksująca, bardzo trwała. Chyba jedyna, która użyta rano w dyfuzorze, jest nadal wyczuwalna po południu, gdy otwieram drzwi do domu. Uwielbiam <3
Magda (zweryfikowany) –
Nazwa doskonale oddaje zapach tego olejku. Bardzo Santa i bardzo mirra. Głęboki, piękny zapach. Otulający. Na początku czułam świeżość (aż kilka razy sprawdzałam skład bo miałam wrażenie ze coś tu jest z mięty) i tak pięknie to działa otwierająco, miałam wrażenie, że przenika mi umysł, głowę, dodaje oddechu. Później przeszedł czas na zmysły, chce się przebywać w tym zapachu nieustannie.
ola4jb (zweryfikowany) –
Ta kompozycja otworzyła mi oczy na możliwości zastosowania paczuli, ylang-ylang i róży. Powąchałam i oniemiałam – z zachwytu i ze zdumienia, bo Santa Mirra nijak się ma do moich oczekiwań i to jest jej największy atut. Spodziewałam się czegoś słodszego i cięższego, a otrzymałam subtelny, czysty zapach luksusowego minimalizmu.
Czasami w grach wideo są takie półsenne sekwencje, gdzie skacze się po wielkich blokach zawieszonych w jakiejś bliżej nieokreślonej przestrzeni. Widzisz tylko doskonale proste linie wśród chmur, i tak się wspinasz wyżej i wyżej w bezkres nieba.
Nie sięgam po tę mieszankę zbyt często. Ma zupełnie niecodzienny nastrój, w który lubię móc się wczuć; używana w biegu jeszcze by mi spowszedniała! Z drugiej strony nie próbowałam używać jej do medytacji. Mam podejrzenie, że rozpraszałoby mnie jej piękno; jest to doznanie tak intensywne, że zupełnie wybija z rytmu i wprowadza niemal w inny stan świadomości. Choć z drugiej strony, dać mu się ponieść – to właśnie rodzaj transu…
Grazyna Dziekan (zweryfikowany) –
Uwielbiam te mieszanke- gleboka,balsamiczna, otulajaca I wyciszajaca. Nie jestem szczegolnie dobra w wychwytywaniu poszczegolnych nut, wydaje mi sie,ze najwyrazniej przebija sie mirra, ktora cudownie pomaga sie zrelaksowac
Magdalena Kapron (zweryfikowany) –
Cudowny otulający zapach. Idealna mieszanka do porannej medytacji czy jogi. Uwielbiam zaczynać z nią dzień.
Aga (zweryfikowany) –
Zapach niesamowity, świetny na dobry początek dnia, super sprawdza się w aucie na filcowych podkładkach utrzymuje się naprawdę długo. Idealny jako perfumy!